Dlaczego ja?
Tomasz Arciszewski
14 września 2015, 12:23·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 września 2015, 12:23Gdy zostałem zaproszony do regularnego pisania blogów dla INN Poland, początkowa bylem ogromnie zaskoczony, ale po kilku dniach przemyśleń uświadomiłem sobie, że moje teksty będą użyteczne dla polskich elit. Muszę jednak na początku naszej współpracy odpowiedzieć na proste pytanie: Dlaczego Państwo, elita polskiego społeczeństwa, powinniście czytać blogi napisane przez człowieka, który opuścił Polskę w 1978 roku i jest w niej całkowicie nieznany? To jest ważne pytanie, kluczowe dla naszej współpracy, na które dzisiaj odpowiem.
Dzisiaj
Posiadam tytuł “Professor Emeritus” na George Mason University w Virginii, USA, i jestem uważany za “Global Scholar,” będąc człowiekiem z unikalnym doświadczeniem z całego świata, z pięciu kontynentów i ponad 20 krajów. Moją misją jest inspirowanie i kształcenie inżynierów w zakresie kreatywności co powinno pomóc im lepiej służyć ludzkości, nie tylko w roli analityków ale również wynalazców. Ta misja doprowadziła mnie do studiów w zakresie inżynierii, ale również do studiów Psychologii Poznawczej, Historii, Nauk Politycznych a nawet sztuki. Jestem więcej niż człowiekiem Renesansu, który wierzy w synergię nauk i wyłanianie się współczesnej transdyscyplinarnej wiedzy, która jest kluczem do wynalazków i postępu w społeczeństwie. (Później wyjaśnimy, co rozumiem poprzez “wiedzę transdyscyplinarną”).
PRL
Pochodzę z rodziny o dużych tradycjach politycznych i patriotycznych a to niestety uczyniło życie mojej rodziny bardzo trudnym w okresie PRL. W moim przypadku dodatkowo rozpocząłem błyskotliwą karierę naukowa (publikacje książkowe, działalność w Polskim Towarzystwie Cybernetycznym i współzałożenie Sekcji Heurystyki, patent, itd.), która się gwałtownie i niespodziewanie zakończyła gdy w wieku 27 lat obroniłem doktorat na Politechnice Warszawskiej. Nagle stanąłem przed wyborem pomiędzy pracą w Mostostalu lub wyjazdem do Nigerii w charakterze wykładowcy. Pracowałem przez rok w Mostostalu wśród prawdziwych przyjaciół, ale ostatecznie zdecydowałem się wyjechać do Afryki, gdzie istniała przynajmniej maleńka szansa na pracę naukową.
Nigeria
University of Nigeria okazał się chwilową oazą spokoju dla mojej rodziny, nawet mogłem kontynuować badania dotyczące budynków wysokich, zdobyłem prawdopodobnie pierwszy PC w Afryce, publikowałem w USA, studiowałem matematykę i stworzyłem w 1981 roku teorię i program do generacji koncepcji projektowych w zakresie budynków wysokich, jedyny w swoim rodzaju, który później stał się kluczem do kariery naukowej w USA. Studenci uczynili mnie swoim Chiefem, co jest największym zaszczytem w Nigerii, a ja stopniowo przestałem się czuć otoczony instytucjonalną niechęcią, jak to było kiedyś na PW. Dużo podróżowaliśmy po całej Nigerii poznając różne lokalne kultury i stopniowo wyzwalając się z tradycyjnego myślenia warszawskiej inteligencji.
USA/Michigan
Nadszedł jednak stan wojenny, okres wyborów i… znaleźliśmy się w obozie dla uchodźców we Włoszech. Następnie przyjazd do USA, pierwsza praca na Wayne State University w Michigan. Powrót do zainteresowań heurystyką, ale również nowe zainteresowania systemami wiedzy i automatycznym pozyskiwaniem wiedzy (Machine Learning), co 40 lat temu było nowością. Pierwsze granty i stopniowe trudne budowanie relacji w nowym kraju wolno rozrzedzając oddziaływanie na społeczność badaczy, szczególnie poprzez the American Society of Civil Engineers, gdzie odgrywałem coraz większa rolę lidera, redaktora, założyciela Global Center for Computing in Engineering, itd. To wszystko pozwoliło mi dobrze zrozumieć złożoność światowych związków w nauce i działalności zawodowej i doprowadziło do pracy na pięciu kontynentach w ponad 20 krajach. W latach 80-tych i wczesnych 90-tych byłem również aktywny w Północnoamerykańskim Studium Spraw Polskich, a nawet byłem prezesem przez kilka lat (Jan Nowak Jeziorański był moim pierwszym zastępcą). Ta działalność doprowadziła do współpracy z MON i do poznania polskich elit w USA i Kanadzie.
USA/Virginia
W roku 1993 przeniosłem się na George Mason University (GMU) w Virginii, głównie ze względu na istnienie unikalnej wówczas Information Technology School i znakomitych badaczy w zakresie Machine Learning z którymi miałem wspólne projekty. Na GMU byłem profesorem na wydziale budownictwa, gdzie byłem również “Department Chair”, co dało mi możliwość zrozumienia wewnętrznych mechanizmów działania wielkiej uczelni amerykańskiej, obecnie zresztą uważanej za No.1 wśród “nowych” uczelni w USA. Moje badania to Machine Learning, Evolutionary Computation i Designing, psychologia kreatywności inżynierskiej, oraz kształcenie inżynierów. Mój ostatni projekt finansowany przez NSF (2013) to “Transdisciplinary Design Theory”. W czasie ostatnich 15 lat prowadziłem na GMU unikalne kursy na temat “Inżynierii Wynalazczości”, które przyciągały najlepszych doktorantów z różnych wydziałów i prowadziły do fascynujących dyskusji, zmieniających nasze zrozumienie i tworzących nowa wartość intelektualna. Obecnie jestem związany na GMU z Intelligent Computers Center i Center for the Advancement in Well-Being.
Dorobek
W czasie 45 lat mojej kariery w Polsce, Nigerii i USA (i wielu innych krajach) pomogłem wykształcić prawdopodobnie setki studentów oraz promowałem siedmiu doktorantów. Również pomogłem przygotować do zaawansowanej pracy naukowej kilku naukowców z Polski, Tajwanu, Chin i USA. Zawsze starałem się koncentrować na działaniu a nie na tytułach i zaszczytach, co jednocześnie było moją słabością i silą w świecie, w którym wybitni naukowcy najczęściej niemal chorobliwie walczą o budowanie własnej wielkości.
Jestem autorem/współautorem około 180 publikacji, włączając około 60 publikacji w ważnych pismach naukowych. W 2009 opublikowałem książkę “Sukcessful Education. How to Educate Creative Engineers” (również wydaną po polsku i chińsku) a w styczniu przyszłego roku ukaże się moja książka “Inventive Engineering. Knowledge and Skills for Creative Engineers” (Taylor and Francis, UK). Jestem również wynalazca z patentami w Kanadzie, Polsce i USA.
W Polsce od wielu lat współpracuje z Krajową Izbą Gospodarczą, gdzie jestem doradcą Prezesa oraz z kilkoma uczelniami (Politechnika Białostocka, Krakowska, Świętokrzyska, Wrocławska) i często prowadzę wykłady na tematy związane z innowacyjnością.
Podsumowanie
Życie zmusiło mnie do opuszczenia Polski, a sprawy zawodowe stale prowadza mnie przez świat, gdzie nauczam, ale również gdzie sam się uczę lepszego zrozumienia świata. Należę do bardzo malej grupy ludzi, którzy nie tylko czują się obywatelami całego świata, ale maja również jego unikalne zrozumienie, bez oczywistych uproszczeń wynikających z życia w tylko jednym lub dwóch krajach o podobnej kulturze.
Moje tradycyjne wykształcenie inżynierskie połączone z wieloletnimi badaniami o charakterze informatycznym, obliczeniowym i psychologicznym pozwalają mi rozumieć innowacyjność w jej całej złożoności. Jest to szczególnie ważne, gdyż większość badaczy, a szczególnie administratorów, widzi innowacyjność w aspekcie jedynie zysków; takie zrozumienie jest niestety całkowicie niewystarczające a może być nawet szkodliwe, ale to już przedmiot kolejnych tekstów.
Jako bloger będę pracował nad stworzeniem nowego obszaru transdyscyplinarnej wiedzy, nazywanego przeze mnie “Inżynieria Innowacyjności”, czyli nauka lecząca “Inżynierie Wynalazczości” z “Inżynieria Przedsiębiorczości”. Jestem przekonany, że współpracując stworzymy wartościowe rezultaty.