
Nie mieli łatwego startu, nie byli zbyt bogaci, nie dysponowali doświadczeniem i kulturą zarządzania, a jednak dokonali czegoś imponującego: gigantycznego przeskoku ekonomicznego i kulturowego, który przekuli na dobrobyt swoich obywateli. Tak o Polsce i Polakach mówili na międzynarodowej konferencji w Londynie eksperci z firmy doradztwa strategicznego The Boston Consulting Group - autorzy raportu analizującego poziom rozwoju 148 krajów świata.
Ranking krajów, w których żyje się najlepiej otwiera Norwegia, która wyprzedza pozostałe kraje w niemal każdej kategorii, od równości dochodów zaczynając, a na jakości społeczeństwa obywatelskiego kończąc. Za nią w pierwszej dziesiątce znajdują się kraje Europy Zachodniej: Luksemburg, Islandia, Szwajcaria, Finlandia, Szwecja, Dania, Holandia oraz Austria. Jedynym pozaeuropejskim krajem, który zakwalifikował się do tej dziesiątki liderów, jest Singapur.
Okazuje się, że nasz kraj obok Chin i Urugwaju znalazł się w pierwszej dziesiątce państw, które w ciągu ostatnich siedmiu lat dokonały największego skoku pod względem jakości życia.
– I jak się czujesz słysząc takie dobre opinie o swoim kraju? – pyta mnie Christopher Wyld, dyrektor Foreign Press Association w Londynie, tuż po konferencji prezentującej raport. – Dziwnie – odpowiadam. Wszak to, co pokazało BCG, kompletnie rozchodzi się z opiniami z Polski - że ciągle czegoś nam brakuje. A porównując nasze PKB na mieszkańca z PKB innych krajów, wciąż nam się wydaje, że gdzie indziej jest lepiej.
Powinniście być dumni, zadowoleni, szczęśliwi. Widocznie na poczucie szczęścia czy deklaracje w tym względzie wpływa wiele innych czynników. Czynniki kulturowe, ambicje, punkty odniesienia czy to z kim się porównujemy, czego od siebie oczekujemy.
Analizę SEDA warto brać pod uwagę, bo jest ona o wiele bardziej skuteczna niż wiele dotychczasowych sposobów pomiaru rozwoju. Porównania, jakie najczęściej stosują Polacy - np. z krajami takimi jak Niemcy czy Wielka Brytania - niestety zawsze będą zaniżać osiągnięcia Polski i prawdopodobnie wpędzać nas w kompleksy, fundując pesymistyczny ogląd całości.
Napisz do autorki: izabela.marczak@innpoland.pl
