Na razie Polska jest liderem wzrostu w Europie. - Ale sukcesy z przeszłości nie gwarantują pomyślnej przyszłości. Polska nie może spocząć na laurach- piszą na blogu Banku Światowego Marcin Piątkowski, główny ekonomista banku, i Natasha Kapil
Problem w tym, że biorąc pod uwagę obecną produktywność w Polsce (o połowę mniejszą niż w Niemczech), nasz wzrost gospodarczy szybko może spowolnieć, jeśli Polska nie przejdzie od naśladowania innowacji, do tworzenia własnych idei. - Od ilości do jakości, od chipsów do mikrochipów - piszą autorzy.
Jak to zrobić? Ekonomiści Banku Światowego wskazują pięć rzeczy, które rządzący powinni zrobić, aby stworzyć prawdziwą politykę innowacyjności.
1. Efekty, nie wkład unijny
Polska musi odejść od prostego rozdawnictwa funduszy unijnych , a w zamian skupić się na zwrocie z inwestycji i efektach ekonomicznych. - Rząd powinien pomóc wspierać firmy i naukowców, aby szli w te obszary, gdzie nikt wcześniej nie odważył się ryzykować - piszą Piątkowski i Kapil
2. Niech biznes wskazuje kierunek
Do tej pory o kierunku wydawania funduszy na innowacje decydowały państwowe instytucje badawcze. - A te z definicji o krok z tyłu od światowych trendów technologicznych i rynkowych - pisze ekonomista. Jak temu zaradzić? Po pierwsze większa koncentracja na wspieraniu prac badawczo-rozwojowych prowadzonych przez firmy, przy czym publiczne pieniądze zawsze powinny iść w parze z prywatnymi. Po drugie, to rzeczywiste potrzeby biznesu powinny wskazywać kierunek wsparcia. Po trzecie sektor publiczny poprzez ciągły dialog może wspomóc przedsiębiorców w odkryciu, jakie są rzeczywiste potrzeby i bariery wzrostu.
3. Wdrażanie
Każdy zgada się na wzniosłe cele. Mało kto poświęca czas na przygotowanie skutecznych systemu selekcji projektów lub na ocenę, na ile wyniki projektów wpływają na gospodarkę. - Skomplikowane procedury, głęboka niechęć do ryzyka i słabe rozumienie technologii i ryzyka rynkowego wpływają na proces selekcji projektów. Często powodują, że beneficjenci programów wspierania innowacji są inny niż ci, dla których pierwotnie te programy były przewidziane. W efekcie system innowacji finansuje mnóstwo mało ryzykownych projektów absorpcji technologii, a mała wysoko ryzykownych innowacji - piszą eksperci Banku Światowego.
4. Otwórzmy się na świat
Procedury aplikacyjne po angielsku, międzynarodowe systemy ewaluacji pracy czy włączenie zachodnich ekspertów do przygotowania programów wsparcia przedsiębiorców i działalności badawczej. Do tego zachęcanie kadry naukowej do współpracy międzynarodowej. - Polska może wysłać jak najwięcej Polaków na studia za granicę, do najlepszych uniwersytetów, a później pomóc im w reintegracji, kiedy wrócą do kraju - podkreślają ekonomiści.
5. Środowisko przyjazne dla biznesu
Doświadczeni profesjonaliści, najlepsi eksperci - z takimi ludźmi powinny pracować agencje rządowe wspierające innowacje. Co więcej, trzeba przyspieszyć proces wybierania projektów do dofinansowania (maksymalnie 60-90 dni na podjęcie decyzji) i wprowadzić zachęty podatkowe przyjazne dla średnich i dużych firm inwestujących w B+R.
-Prawdopodobnie ostatnie 20 lat było najlepsze w historii gospodarczej Polski (...) Jeśli będzie kontynuowała ten wzrost do końca dekady, ustanowi nowy światowy rekord w nieprzerwanym wzroście gospodarczym, pobijając Japonię i Koreę. Kraj wkroczy w swoją złotą erę i na stałe ucieknie z europejskich peryferii - piszą autorzy. - Ale - dodają - tego nie można osiągnąć bez innowacji.