Odkrycie jest dziełem uczonych z Katedry Ochrony Roślin Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Nowy gatunek grzyba nazwano Lophodermium corconticum – na cześć Karkonoszy.
Najprawdopodobniej jedynie w tym regionie występuje ten unikatowy gatunek grzyba. Wymaga to jednak prowadzenia dalszych badań w innych masywach górskich w Polsce, w których występuje kosodrzewina - informuje rzeczniczka uczelni Małgorzata Wanke-Jakubowska. Od dwóch lat badania i obserwacje prowadzone są również w Tatrach.
Objawem choroby, zwanej żółtą plamistością igieł kosodrzewiny, są charakterystyczne żółte plamki na igłach. Następnie w miarę jej rozwoju występują na całej powierzchni igły, która w efekcie na koniec opada z drzewa w lipcu. Na końcówkach pędów pozostają tylko zdrowe, tegoroczne igły w postaci charakterystycznych "pędzelków".
Odkrycie nowego gatunku to jeden z efektów projektu, którego celem było poznanie chorób igieł oraz ich wpływu na kondycję zdrowotną kosodrzewiny rosnącej w Karkonoszach i Górach Izerskich. Pierwsze obserwacje były prowadzone już w 1998 r. Kolejne lata przynosiły nowe spostrzeżenia, które zaowocowało odkryciem i opisaniem wspomnianego, nowego gatunku grzyba przez naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego.