W leśnym jeziorku w nadleśnictwie Jagiełek na Mazurach naukowcy odkryli niewystępujący wcześniej w Polsce gatunek skorupiaka. Niewielki widłonóg o łacińskiej nazwie Eudiaptomus transylvanicus jest jednym z dominujących składników zooplanktonu występującego w tym zbiorniku wodnym.

Reklama.

Kamil Sztandera

Zooplankton to element wielu sieci troficznych stworzony z organizmów zwierzęcych, np. skorupiaków czy larw owadów. Milimetrowego skorupiaka znaleziono w trakcie inwentaryzacji przyrodniczej śródleśnych jezior dystroficznych. Są to małe bezodpływowe zbiorniki wodne. W Polsce dotychczas nie stwierdzono występowania tego rodzaju widłonoga. Eudiaptomus transylvanicus został znaleziony przypadkowo. Zdaniem leśników z powodu utrudnionego bezpośredniego dostępu do lustra wody.

Zbiornik porastają charakterystyczne mchy - torfowce, które tworzą kożuch pływający po powierzchni. Dlatego naukowcy musieli użyć drabin i długich desek, a następnie po nich dotrzeć małym pontonem do toni wodnej i pobrać próbki. Odkrycie potwierdził amerykański profesor Leszek Błędzki. Specjalista w oznaczaniu różnego rodzaju gatunków skorupiaków. Odkrycie doczeka się również publikacji w czasopiśmie naukowym.

Skorupiaka do jeziora na piórach mogły zawlec wędrowne ptaki. Przetrwanie w zbiorniku ułatwił mu brak występowania ryb. Jego jedynym zagrożeniem mogły być drapieżne larwy wodzienia. Ale widłonóg może skutecznie bronić się przed nimi dzięki swojej szybkości. Potrafi przepłynąć nawet 1,5 m na sekundę.

Źródło: Interia.pl

Reklama.