Reklama.
Reklama.
Reklama.
Komisja Europejska chce wyjaśnień w sprawie złej jakości powietrza w Polsce
KE domaga się od naszego kraju wyjaśnień w kwestii przekraczania dopuszczalnych norm jakości powietrza. Na razie jeszcze nie grozi Polsce kara pieniężna ze strony Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) – informuje Ministerstwo Ochrony Środowiska.
Reklama.
Na razie kary nie będzie
Aktualnie nie toczy się żadne postępowanie przeciwko naszemu krajowi przed ETS w tej kwestii. Polska jednak musi, według KE, podjąć działania na rzecz poprawy jakości powietrza. KE nie podała precyzyjnych terminów, w jakich nastąpić ma poprawa jakości powietrza – informuje Ministerstwo Ochrony Środowiska.
Aktualnie nie toczy się żadne postępowanie przeciwko naszemu krajowi przed ETS w tej kwestii. Polska jednak musi, według KE, podjąć działania na rzecz poprawy jakości powietrza. KE nie podała precyzyjnych terminów, w jakich nastąpić ma poprawa jakości powietrza – informuje Ministerstwo Ochrony Środowiska.
Polska dwukrotnie upomniana
W ten sposób resort odniósł się do informacji zamieszczonych w poniedziałek w „Gazecie Wyborczej”. Wynikało z nich, że Polsce może grozić kara nawet w kwocie 4 mld zł, jeżeli w trakcie dwóch miesięcy nasz kraj nie podejmie działań zmierzających do obniżenia poziomu zanieczyszczeń.
W ten sposób resort odniósł się do informacji zamieszczonych w poniedziałek w „Gazecie Wyborczej”. Wynikało z nich, że Polsce może grozić kara nawet w kwocie 4 mld zł, jeżeli w trakcie dwóch miesięcy nasz kraj nie podejmie działań zmierzających do obniżenia poziomu zanieczyszczeń.
Gazeta powołując się na rzeczniczkę KE napisała, że Polska została już dwukrotnie upomniana w tej kwestii. Jeśli nasze władze nie ustosunkują się do zastrzeżeń, sprawą zajmie się ETS.
Źle ogrzewamy budynki
Resort przyznaje, że w Polsce utrzymuje się niekorzystny stan powietrza. Główną przyczyną są emisje generowane przez gospodarstwa domowe - między innymi ogrzewanie budynków przy użyciu przestarzałych pieców lub palenie złej jakości węglem. Dopiero w dalszej kolejności na zanieczyszczenia wpływają transport i przemysł.
Resort przyznaje, że w Polsce utrzymuje się niekorzystny stan powietrza. Główną przyczyną są emisje generowane przez gospodarstwa domowe - między innymi ogrzewanie budynków przy użyciu przestarzałych pieców lub palenie złej jakości węglem. Dopiero w dalszej kolejności na zanieczyszczenia wpływają transport i przemysł.
Województwa nie radzą sobie z zanieczyszczeniami
W przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm zanieczyszczeń zarząd województwa opracowuje program ochrony powietrza dla rejonu, w którym one wystąpiły. Aktualnie w Polsce realizowane są 54 tego typu inicjatywy. Jednak w ocenie resortu samorządy samodzielnie nie radzą sobie z tym problemem.
W przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm zanieczyszczeń zarząd województwa opracowuje program ochrony powietrza dla rejonu, w którym one wystąpiły. Aktualnie w Polsce realizowane są 54 tego typu inicjatywy. Jednak w ocenie resortu samorządy samodzielnie nie radzą sobie z tym problemem.
Dlatego Ministerstwo Ochrony Środowiska postanowiło opracować Krajowy Program Ochrony Powietrza (KPOP). W najbliższych tygodniach dokument ma trafić do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.
Aktualnie władze lokalne pieniądze na walkę z zanieczyszczeniami mogą pozyskiwać z programu KAWKA. Jego budżet wynosi 800 mln zł. Środki pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz wojewódzkich funduszy.
Źródło: Ministerstwo Środowiska
Reklama.