Prawie 20 lat temu Allenowi Zderadowi zaczął pogarszać się wzrok, a po 10 latach niemal całkowicie przestał widzieć. Niedawno, dzięki najnowszej technologii, po dekadzie Zderad po raz pierwszy mógł na własne oczy ujrzeć swoją żonę.
Uszkodzona siatkówka
U 68-latka z Minnesoty zdiagnozowano barwnikowe zwyrodnienie siatkówki. Aktualnie nie ma metody pozwalającej na leczenie tej choroby - ma się to zmienić dopiero niebawem.
Badanie kliniczne z zastosowaniem systemu o nazwie Second Sight, jakiemu został poddany Zderad sprawiło, że pacjent zyskał możliwość dostrzegania kształtów, rozpoznawania postaci ludzkich czy zobaczenia własnego odbicia w lustrze. Ale to nie wszystko. Poniższy film przedstawia, jak 68-latek za pomocą pracującego urządzenia po raz pierwszy po 10 latach dociera do swojej żony.
Co prawda Second Sight nie jest jeszcze w pełni dopracowane, ale jego działanie może być znaczące w leczeniu tego typu choroby. Sam Zderad powiedział w filmie, że „to będzie pracować”.
Obiecujący początek
Mayo Clinic, która przeprowadziła badanie opisuje urządzenie jako bioniczny implant oka. Za jego pośrednictwem wysyłane są fale świetlne do nerwu wzrokowego, z pominięciem uszkodzonej siatkówki. Second Sight posiada wbudowany mały chip. W styczniu wyposażono go w kable stosowane w trakcie zabiegów chirurgicznych. Następnie po dwóch tygodniach dodano protetyczne okulary i urządzenie zostało uruchomione.
Dr Raymond Iezzi Jr. pracujący nad Second Sight stwierdził, że „to nie jest zamiennik dla gałki ocznej, ale działa poprzez interakcję z okiem”. Jednak to dopiero początek leczenia. Konieczne są dalsze korekty urządzenia, a także liczne zabiegi fizykoterapii, które musi przejść Zderad.