Reklama.
Reklama.
Reklama.
Edward Snowden: Gdybym mógł zrobić to ponownie, to informacje ujawniłbym wcześniej
Podczas gali wręczenia Oscarów, za najlepszy dokument minionego roku Akademia uznała „Citizenfour”, film o Edwardzie Snowdenie i jego doniesieniach na temat amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). Dzień później reżyserka filmu Laura Poitras wzięła udział w sesji pytań i odpowiedzi na platformie Reddit. Wraz z nią na pytania odpowiadał Glenn Greenwald, który jako pierwszy opublikował informacje od byłego pracownika NSA, a także... sam Snowden.
Reklama.
Pytania dotyczyły mnóstwa rzeczy: od filmu, przez życie Snowdena w Rosji, po ostatnie doniesienia na temat nadużyć NSA.
Edward Snowden:
Zrobiłbym to wcześniej. Rozmawiałem już długo na ten temat z Denielem Ellsbergiem, który wytłumaczył to lepiej ode mnie.
Zrobiłbym to wcześniej. Rozmawiałem już długo na ten temat z Denielem Ellsbergiem, który wytłumaczył to lepiej ode mnie.
Gdybym zrobił to odrobinę wcześniej, programy nie byłyby tak umocnione, a ci, którzy ich nadużywali, czuliby się mniej zaznajomieni z korzystaniem z tych narzędzi władzy. To coś, co zauważamy w prawie każdym sektorze rządu, nie tylko w obszarze obrony narodowej, ale to jest bardzo ważne:
Gdy już dasz rządowi nową władzę lub moc, niesamowicie trudno jest to potem cofnąć. Niezależnie od tego jak dużo wartości program lub władza okazuje się mieć (tak jak przechwytywanie zapisów rozmów w działaniach dragnet na terenie Stanów Zjednoczonych. Dochodzenie samego rządu pokazało, że ani razu nie zatrzymano dzięki niemu ataku terrorystycznego. A program działał dekadę), gdy zainwestowane zostaną już w to pieniądze i reputacja, trudno wyrwać to z powrotem.
Nie pozwólcie, by stało się to w waszym kraju.
Edward Snowden:
Szybko odpowiedź: nie. Ankieta po ankiecie pokazuje nam, w odróżnieniu od tego, co może nam się wydawać, że ludzie nie tylko się przejmują, ale przejmują się mocno. Problemem jest to, że czujemy się bezsilni. Czujemy, że nie możemy z tym nic zrobić, więc możemy sobie po prostu darować.
Czeka nas długi proces, ale zaczyna się to zmieniać. Na społeczeństwo techniczne (i specjalne podziękowania dla każdego niedopłacanego, przepracowanego studenta, który pracuje na tym polu – jesteś szlachetnym Atlasem, który unosi glob w naszym obecnym, niesprawiedliwym systemie) często zrzuca się winę z powodu natury problemów, ale nie jest tak źle. Rok 2013 był w przypadku wielu inżynierów i naukowców ważnym momentem dla informatyki. Tak jak z fizyką po projekcie Manhattan. Cała dziedzina nauki, który wcześniej była apolityczna, zrozumiała, że praca, która miała pomóc ludzkości, mogła być przekręcona, by ją zniszczyć.
Szybko odpowiedź: nie. Ankieta po ankiecie pokazuje nam, w odróżnieniu od tego, co może nam się wydawać, że ludzie nie tylko się przejmują, ale przejmują się mocno. Problemem jest to, że czujemy się bezsilni. Czujemy, że nie możemy z tym nic zrobić, więc możemy sobie po prostu darować.
Czeka nas długi proces, ale zaczyna się to zmieniać. Na społeczeństwo techniczne (i specjalne podziękowania dla każdego niedopłacanego, przepracowanego studenta, który pracuje na tym polu – jesteś szlachetnym Atlasem, który unosi glob w naszym obecnym, niesprawiedliwym systemie) często zrzuca się winę z powodu natury problemów, ale nie jest tak źle. Rok 2013 był w przypadku wielu inżynierów i naukowców ważnym momentem dla informatyki. Tak jak z fizyką po projekcie Manhattan. Cała dziedzina nauki, który wcześniej była apolityczna, zrozumiała, że praca, która miała pomóc ludzkości, mogła być przekręcona, by ją zniszczyć.
Politycy i inni ludzie u władzy mają nad nami ogromną przewagę, ale gdy wszyscy wiedzą o istnieniu problemu, to wyrównuje to szanse. W prawie każdej jurysdykcji widzisz rządowców, którzy próbują chwytać się teraz nowych metod inwigilacji, nie dlatego, że myślą, że są im potrzebne – nawet rządowe raporty pokazują, że masowa inwigilacja nie działa – ale dlatego, że myślą, że to ich ostatnia szansa.
Może jestem idealistą, ale myślę, że mają rację. Za dwadzieścia lat paradygmat technologii cyfrowej zmieni się kompletnie, a wraz z nim normy masowej inwigilacji.
Edward Snowden:
Raport Kaspersky'ego na temat „Equation Group” (chyba przestali nazywać ich NSA, ale to powinno być akurat jasne) był ważny, ale myślę, że ważniejszy jest nowy raport na temat hakowania Gemalto, holenderskiej firmy, która produkuje infrastrukturę krytyczną używaną na całym świecie, także w domach.
Raport Kaspersky'ego na temat „Equation Group” (chyba przestali nazywać ich NSA, ale to powinno być akurat jasne) był ważny, ale myślę, że ważniejszy jest nowy raport na temat hakowania Gemalto, holenderskiej firmy, która produkuje infrastrukturę krytyczną używaną na całym świecie, także w domach.
Dlaczego? Cóż, wykorzystywanie firmware'u jest niemiłe, ale przynajmniej teoretycznie można je naprawić: można stworzyć narzędzia, które wykrywać będą złe hashe i przyznawać na nowo te dobre. Nie jest w przypadku SIM-ów, które przygotowywane są raz w fabryce, a potem już więcej nie dotykane. Gdy NSA i GCHQ przejęły bezpieczeństwo potencjalnie miliardów telefonów, oszukali nie tylko producenta, ale wszystkich nas, bo jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu jest zwrot i wymiana każdej karty sprzedanej przez Gemalto.
Nasze rządy, a w szczególności oddziały bezpieczeństwa, nigdy nie powinny rozważać zbierania danych w ten sposób, że tymczasowy bonus do inwigilacji kilku kluczowych celów będzie ważniejszy i potrzebniejszy od ochrony komunikacji na całym świecie.
Źródło: Reddit
Reklama.
TheJackal8Panie Snowden, gdyby miał pan szansę zrobić wszystko jeszcze raz, co zrobiłby pan inaczej? I jeśli tak, to dlaczego?
kingshavPanie Snowden, czy czuje pan, że spełnia się pana najgorszy koszmar i ludzie przestają przejmować się swoją prywatnością?
ba_dumtshhhPo pierwsze, gratulacje za Oscara! Panie Snowden, co myśli pan na temat ostatnich doniesień Kaspersky'ego? Rozumiem, że nie mówią o ofiarach i napastnikach, bo taki jest ich model biznesowy. Ale czy myśli pan, że powinni otwarcie nazwać NSA napastnikiem, jeśli o tym wiedzą?