Ważną częścią mózgu w czasie podejmowania decyzji oraz uczenia się nowych rzeczy jest prążkowie. Badacze z Japonii przeanalizowali dokładnie jego funkcjonowanie. Doszli do wniosku, że wybranie jednej z opcji działa niczym proces decyzyjny w dużych koncernach.
Wspólne podejmowanie decyzji
Do tej pory uważano, że 3 obszary prążkowia, a więc prążkowie brzuszne, przyśrodkowo-grzebietowe oraz boczno-grzbietowe, pełnią odrębne role, a także są aktywne na przemian, w zależności od sytuacji, z jaką mózg ma do czynienia. Tymczasem wszystkie te elementy zawsze działają wspólnie, współpracując ze sobą. Jednak do tej pory nikomu nie udało się tego dowieść, ponieważ wszystkie części badano oddzielnie.
Japońscy naukowcy postanowili to zmienić, przeprowadzając badanie na szczurach. Na głowach gryzoni zamontowano elektrody mierzące aktywność prążkowia w trakcie podejmowania decyzji, która z dwóch szpar zawiera żywność. Przetestowano, jak zachowują się mózgi zwierząt, gdy sytuacja była dla nich nowa i wymagała uczenia się, a także jak reagują po dokonaniu wielu takich samych wyborów.
Każdy zna swoją rolę
W rezultacie okazało się, że poszczególne elementy prążkowia współpracowały ze sobą według ustalonej hierarchii. Każdy z nich pełni inną funkcję, ale działają jako jeden mechanizm. Najpierw prążkowie brzuszne uaktywnia się na początku procesu decyzyjnego. Ten fragment decyduje, czy szczur ma w ogóle ochotę podjąć jakiekolwiek działanie. Następnie neurony zlokalizowane w prążkowiu przyśrodkowo-grzbietowym wykazują aktywność, kiedy szczur zastanawia się, którą z dwóch szpar wybrać. Z kolei prążkowie boczno-grzbietowe jest aktywne w różnych momentach procesu decyzyjnego i odpowiada za obsługę funkcji motorycznych.
Japończycy uważają, że taką sekwencje działań można porównać do korporacyjnej hierarchii. Na początku prezes decyduje, że przedsiębiorstwo wprowadzi na rynek nową usługę. W kolejnym kroku jego decyzja trafia do kadry kierowniczej średniego szczebla, gdzie menadżerowie analizują różne możliwe warianty. A w ostatnim etapie wybrane rozwiązania trafiają do pracowników będących na samym dole firmowej drabinki, którzy je wykonują.