
W tym roku gniazdo bocianów w Przygodzicach można oglądać przez 24 godziny na dobę. Wszystko dlatego, że w „domu” ptaków zainstalowano niewidoczną dla nich kamerę na podczerwień.
REKLAMA
Kamery zostały umieszczone na stabilnym stelażu, tak aby zmniejszyć drgania powstające z powodu podmuchów silnego wiatru. Ulepszona widoczność dzięki zastosowaniu technologii już pierwszego dnia po zamontowaniu sprzętu umożliwiła wykrycie złodziei, którymi okazały się kawki. Podkradają bocianom budulec do budowy własnego gniazda.
Bociany z Przygodzic mają fanów w 200 krajach świata
Ale bocianów to nie zraża. Po powrocie do gniazda od razu doprowadzają je do poprzedniego stanu. Teraz trwa oczekiwanie na pierwszą w tym sezonie wizytę ptaków w gnieździe. W ubiegłym roku samica osiedliła się w nim na początku kwietnia. Następnie na początku maja stworzyła parę z jednym z samców. Związek został skonsumowany, ale wyklute pisklęta nie zdołały osiągnąć pełnej samodzielności przed nadejściem jesiennych chłodów.
Ale bocianów to nie zraża. Po powrocie do gniazda od razu doprowadzają je do poprzedniego stanu. Teraz trwa oczekiwanie na pierwszą w tym sezonie wizytę ptaków w gnieździe. W ubiegłym roku samica osiedliła się w nim na początku kwietnia. Następnie na początku maja stworzyła parę z jednym z samców. Związek został skonsumowany, ale wyklute pisklęta nie zdołały osiągnąć pełnej samodzielności przed nadejściem jesiennych chłodów.
Rozwój wypadków w gnieździe można obserwować przez całą dobę np. za pośrednictwem smartfona na stronie internetowej www.bociany.ec.pl. Co ciekawe, od 9 lat losy bocianiej rodziny z Przygodzic obserwowało już łącznie kilka milionów entuzjastów przyrody z około 200 państw. W tym tak egzotycznych jak Bhutan, Czad, Surinam czy Wyspy Turks i Caicos.
Źródło: Nauka w Polsce
