Czterech Polaków odkryło nową kometę w Układzie Słonecznym, którą nazwano Polonia. Jest to czwarty tego typu obiekt w powojennej historii odkryty przez astronomów z naszego kraju w wyniku obserwacji teleskopami naziemnymi.
Kometa została odkryta przy użyciu automatycznego teleskopu, który znajduje się w prywatnym obserwatorium „Polonia” w okolicach miejscowości San Pedro de Atacama w Chile. Inwestycja powstała w grudniu ubiegłego roku. To już drugie zagraniczne obserwatorium należące do czwórki Polaków – pierwsze zostało zlokalizowane w północnych Włoszech.
Nasi rodacy dostrzegli kometę w przestrzeni kosmicznej 23 marca. Następnie powiadomili obserwatorów z innych krajów, którzy potwierdzili odkrycie. Za oficjalne uznała je także Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU). Zwykle obiekt otrzymuje nazwę, która pochodzi od nazwiska jego odkrywcy.
Ale tym razem było ich aż 4. W takim przypadku regulamin IAU zabrania nadania nazwy składającej się z 4 nazwisk. Dlatego Polacy zdecydowali się nazwać kometę Polonia - od nazwy obserwatorium, co w pewien sposób także wyróżni nasz kraj.
Aktualnie kometa jest widoczna na półkuli południowej, ale z Polski nie można jej dostrzec. Astronomowie przewidują, że za kilka miesięcy pojawi się również nad niebem w naszym kraju. Wtedy być może znajdzie się w zasięgu amatorskich teleskopów. Odkrywcami komety są Marcin Gędek, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski oraz Michał Żołnowski.