Nasz kraj utrzymał 27. miejsce w rankingu krajów najbardziej rozwiniętych społecznie. Jednak nadal mieszkańcy Polski mają problem z dostępem do niedrogich mieszkań czy chorobami cywilizacyjnymi. Zestawienie przygotowała organizacja Social Progress Imperativ. Uwzględniono w nim 133 kraje, które obejmują swoim zasięgiem 99 proc. światowej populacji.
Wysokie PKB to za mało
Zdaniem autorów publikacji, sam wzrost gospodarczy nie gwarantuje rozwoju danego kraju. Dopiero wskaźnik Social Progress Index, który uwzględnia obok PKB, także czynniki społeczne (m.in. bezpieczeństwo i dostęp do edukacji) oraz środowiskowe - pokazuje rzeczywisty poziom rozwoju społeczeństwa i dobrobytu obywateli.
Polska znalazła się w tzw. „drugiej” grupie państw, czyli krajów rozwiniętych społecznie. Razem z nami w tej kategorii uplasowało się większość członków Unii Europejskiej i USA. Lepszą pozycję od Polski w Europie Środkowej osiągnęły Słowenia (19), Czechy (22), Estonia (23) oraz Słowacja (25). Za nami znalazły się natomiast Węgry (32), Łotwa (33) oraz Litwa (35). W 2015 r. indeks dla Polski wyniósł 77,98 (wynik zbliżony do ubiegłorocznego 77,44).
W jednej z trzech głównych kategorii: „Fundamenty Dobrobytu”, zanotowaliśmy spadek z 15. na 24. miejsce. Główną przyczyną było pogorszenie pozycji Polski w podkategorii „Zdrowie i dobre samopoczucie” oraz „Trwałość ekosystemu”. W pozostałych dwóch kategoriach Polsce udało się poprawić swoją lokatę o dwa miejsca.
Europa na czele, w odwrocie Afryka i Azja
Niekwestionowanym zwycięzcą rankingu została Norwegia. Tuż za nią uplasowały się Szwecja i Szwajcaria. Najlepiej w zestawieniu wypadły kraje Europy, Ameryki Północnej oraz Australii. Z kolei najgorzej państwa Afryki Subsaharyjskiej oraz Azji Środkowej i Południowej – z Afganistanem, Czadem oraz Republiką Środkowoafrykańską na czele.
Zdaniem autorów raportu wskaźnik Social Progress Index udowadnia, że same wyniki gospodarcze nie mogą być jedynym miernikiem postępu społecznego. Z kolei wzrost gospodarczy jedynym dowodem na poprawę dobrobytu obywateli. Okazuje się, że najmniej skorelowane z PKB są czynniki związane z tolerancją, wolnością osobistą i ekosystemem. Choć mają one duży wpływ na pozycję danego kraju w zestawieniu.
Ubiegłoroczny zwycięzca rankingu, Nowa Zelandia, ma prawie o połowę mniejsze PKB per capita niż Norwegia. Podobnie, Kanada i Wielka Brytania wyprzedziły w tegorocznym zestawieniu zamożniejsze Stany Zjednoczone (Kanada – 6, Wielka Brytania – 11, USA – 16).
Rafał Antczak, Członek Zarządu Deloitte Consulting
W porównaniu do krajów o podobnym poziomie PKB Polska została oceniona najlepiej w kontekście bezpieczeństwa osobistego, wolności prasy, praw człowieka oraz braku dyskryminacji i przemocy wobec mniejszości. Jednak wciąż mamy problem z dostępem do stosunkowo niedrogich mieszkań zanieczyszczeniem powietrza, otyłością oraz brakiem tolerancji, m.in. wobec imigrantów.
Rafał Antczak
Najbardziej skutecznym sposobem na poprawę jakości życia ludzi na całym świecie, zarówno w krajach bogatych, jak i biednych, jest inwestowanie w postęp społeczny. Polska, która pod względem PKB zajmuje w zestawieniu 36. pozycję, wraz z innymi krajami Europy Środkowej, jest najlepszym przykładem, że wstąpienie do Unii Europejskiej w znacznej mierze przyczyniło się do rozwoju społecznego całego regionu. Bez tego członkostwa nasza pozycja byłaby prawdopodobnie znacznie niższa.