Polskim firmom coraz bardziej opłaca się inwestować w badania, rozwój i ich komercjalizację. Niepokojąca tendencja to fakt, że spada ilość firm, które to robią.
To się po prostu zaczyna opłacać, chociaż średni czas jaki potrzebny jest do uzyskanie zysku, po wdrożeniu produktu, wynosi około dwóch lat. W niektórych branżach, takich jak medycyna, wydłuża się jednak kilkakrotnie i pierwszych pieniędzy można spodziewać się dopiero po dziesięciu czy nawet dwunastu latach po wprowadzeniu innowacyjnego produktu na rynek.
Mimo to, przedsiębiorcy traktują prace badawczo-rozwojowe jako źródło tworzenia nowych produktów. Aż 80 proc. z nich zamierza zwiększyć wydatki na ten cel w najbliższej lub średniej perspektywie czasowej. To wnioski z raportu "Opłacalność inwestowania w badania i rozwój" przygotowanego przez firmę doradczą PwC oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).
Innowacyjność–klucz do zysku
Z raportu wynika, że 41 proc. wprowadzanych na rynek w 2014 r. nowych produktów było wynikiem prac badawczo-rozwojowych. Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej nowych produktów wprowadziła branża elektroniczna i elektryczna.
Jego zdaniem przedsiębiorcom opłaca się inwestować w badania i rozwój.
Liderem branża chemiczna
Dane zebrane w raporcie pokazują, że udział przychodów generowanych na wynikach B+R w przychodach całkowitych polskich przedsiębiorstw jest coraz większy, bez względu na ich wielkość.
W 2014 roku wyniósł średnio 16,62 proc. Oznacza to, że udział przychodów z B+R wzrósł w ciągu sześciu lat o siedem punktów procentowych. Największy odsetek przychodów wynikający z prowadzonych prac badawczo-rozwojowych widoczny jest w sektorach chemicznym i farmaceutycznym, produkcji pojazdów i maszyn oraz branży IT.
Ile trzeba czekać na zysk?
Jednocześnie wszystkie te branże, z wyjątkiem sektora IT, wymagają nie tylko dużych nakładów na innowacyjność, ale i potrzebują sporo czasu, żeby „zapracować” na siebie po wdrożeniu ich do produkcji - chociaż nie zawsze. Według raportu efekty inwestycji w badania i rozwój są widoczne dosyć szybko.
Jedna trzecia właścicieli firm twierdzi, iż pierwsze zyski osiąga już po roku od wdrożenia wyników prac B+R, a jedna piata, że osiąga zyski po 2 latach. Okazuje się, że niemal 60 proc. przedsiębiorstw osiąga zyski z działalności B+R w czasie do dwóch lat od wdrożenia wyników.
To ma swoje odbicie w powstawaniu nowych miejsc pracy, związanych z branżą badawczo-rozwojową.Według GUS od roku 2011 do 2013 w tym obszarze przemysłu powstało prawie 3500 nowych etatów.
Rośnie ale spada
Polskie firmy powoli zbliżają się do średniej europejskiej w wydatkach przeznaczonych na innowacyjność. W tej chwili jest to milion euro na przedsiębiorstwo. Jest też zła wiadomość: spada liczba firm innowacyjnych w Polsce. Wcale nie jest pocieszająca wiadomość, że podobnie dzieje się wszędzie w Europie.
Największy spadek odnotowują Niemcy. Nie od dzisiaj wiadomo, że główna barierą, która powstrzymuje firmy przed wyłożeniem środków na prace badawczo-rozwojowe, jest ich brak. Jednocześnie z różnego rodzaju badań widać wyraźnie, że firma która raz zainwestowała w innowacje i odniosła sukces, idzie za ciosem i stara się rozwijać badania B+R. Ponad połowa mikrofirm planuje wdrożyć innowacje w ciągu kolejnych miesięcy.
Napisz do autora: dariusz.rembelski@innpoland.pl
Reklama.
Leszek Grabarczyk, NCBR
Fakt, że polskie przedsiębiorstwa nie tylko inwestują coraz więcej pieniędzy w B+R, ale coraz lepiej radzą sobie z komercjalizacją wyników prac badawczo-rozwojowych to bardzo dobra prognoza na przyszłość. Zaangażowanie sektora prywatnego w działalność B+R to klucz do innowacyjności gospodarki. Chodzi tu nie tylko o zwiększanie nakładów na te cele, ale także pozyskiwanie know-how i doświadczenia pozwalającego jeszcze bardziej efektywnie komercjalizować wyniki realizowanych projektów.
Jeszcze kilka lat temu, co pokazują przytoczone w raporcie badania, pozycja Polski w zakresie innowacji nie była najlepsza. W ostatnim czasie pojawił się jednak wyraźny trend zainteresowania biznesu działaniami badawczo–rozwojowymi wspierającymi innowacyjność przedsiębiorstw, o czym świadczą wzrastające inwestycje w ten obszar. W tym momencie wyzwaniem jest utrzymanie tego trendu i wzmocnienie dynamiki rozwoju B+R.