
Bronisław Komorowski podpisał ustawę, która rozszerza tzw. mechanizm odwróconego VAT na kolejne towary. Przede wszystkim na elektronikę – telefony komórkowe, tablety, notebooki czy konsole do gier, ale też na nieobrobione półprodukty z aluminium, ołowiu i cynku. Nowelizacja przepisów ma w pierwszej kolejności zapobiec notorycznym wyłudzeniom podatku w postaci fikcyjnego obrotu telefonami – budżet mógł przez to stracić nawet 400 mln euro.
REKLAMA
Ustawa wejdzie w życie 1 lipca. Z wyjątkiem kilku zapisów, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2016 r. Nowelizacja ma uszczelnić system poboru podatku VAT. Tzw. odwrócony mechanizm polega na tym, że to kupujący, a nie sprzedawca odprowadza podatek do urzędu skarbowego. Takie rozwiązanie opiera się na założeniu, że nabywca towaru ma interes w jego legalnym wykorzystaniu i zapłaci daninę fiskusowi. Wcześniej handlarz mógł zniknąć z pieniędzmi przed wpłatą podatku skarbówce.
Ustawodawca stosuje mechanizm odwróconego podatku w branżach szczególnie narażonych na oszustwa. Teraz będzie on obowiązywał m. in. w obrocie niektórymi postaciami złota oraz kolejnymi wyrobami ze stali. Ale przede wszystkim w handlu elektroniką, czyli telefonami komórkowymi, smartfonami, tabletami, notebookami, laptopami oraz konsolami do gier. Ponadto nowe zapisy przewidują też podwyższenie wysokości kaucji gwarancyjnej w przypadku dostaw paliw - minimalnej do 1 mln zł (z 200 tys. zł) i maksymalnej do 10 mln zł (z 3 mln zł).
Fiskus przede wszystkim chce uszczelnić handel telefonami. Z danych Eurostatu wynika, że w 2012 r. wwieziono do naszego kraju tego typu urządzenia o łącznej wartości niemal 1,4 mld euro. Tymczasem zgodnie z polskimi danymi wysłanymi do Brukseli, w tym samym roku nad Wisłę przywieziono telefony warte jedynie około 1 mld euro. Co więcej, w trakcie pierwszych 9 miesięcy ubiegłego roku, nadwyżka wartości wywozu tego sprzętu z państw UE do Polski nad wartością jego przywozu do naszego kraju sięgnęła 436 mln euro.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Źródło:Wyborcza.biz
