W konkursie InfoShare Startup Contest firmy mogą zdobyć nawet 1 mln euro dofinansowania. Tylko co zrobić, żeby wygrać?
Redakcja INNPoland
04 maja 2015, 12:20·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 maja 2015, 12:20
Już zaraz kończy się rekrutacja do InfoShare Startup Contest - konkursu, w którym początkujący przedsiębiorcy mogą zdobyć nawet 20 tys. euro na rozruch firmy. To jednak nie koniec atrakcji - inwestorzy bowiem zapowiedzieli, że dla najlepszych projektów przeznaczą 1 milion euro. - Możliwe jest, że jeden projekt zgarnie całą pulę, o ile wywrze naprawdę piorunujące wrażenie na inwestorach - zapowiada Małgorzata Jasnoch, CEO STARTERA - organizacji odpowiedzialnej za konkurs.
Reklama.
Jakie do tej pory startupy wygrywały? Czym wyróżniały się na tle innych?
Małgorzata Jasnoch, CEO STARTERA: Finaliści, w tym laureat edycji 2014, to projekty wykorzystujące najnowsze trendy i technologie (rozszerzona rzeczywistość, big data, machine learning czy analiza emocji człowieka przez komputer), szukające niestandardowego rozwiązania istniejących problemów i mające globalne ambicje. Wszystkie 30 projektów, które znalazły się w ćwierćfinale, były przemyślane, przetestowane i dobrze zaplanowane w sensie dalszego rozwoju.
Takich projektów szukamy również do Startup Contest 2015 – nowatorskich, innowacyjnych, ale i przemyślanych pod względem biznesowym. Dodatkowo, w tym roku do konkursu zapraszamy też startupy naukowe – jesteśmy ciekawi wszystkich rozwiązań, które chcą posiąść wiedzę i znaczące środki na rozwój swojego pomysłu. Warto również podkreślić, że konkurs ma charakter międzynarodowy – szansę na wygraną mają projekty z całego świata. Liczymy, że – podobnie jak w ubiegłym roku – pojawią się startupy, o których jeszcze w 2015, i to nie tylko w Europie, będzie głośno!
Czy któryś z wygranych start-upów osiągnął względny sukces dzięki konkursowi, np. stał się popularny w Polsce lub na jakimś innym rynku?
Joanna Grandzicka, COO STARTERA: Wszystkie projekty finałowe dobrze sobie radzą, co nieskromnie mówiąc pozwala nam uznać model konkursu, w którym prezentacje na scenie poprzedza miesięczny mentoring każdego z projektów, za dobrze obraną drogę do wsparcia biznesowego początkujących projektów. Na potwierdzenie kilka faktów: zwycięzca infoShare Startup Contest 2014, firma CTAdventure ze STARTERA, wygrała w zeszłym roku również międzynarodowy konkursu Creative Business Cup, stając się najlepszym biznesem kreatywnym na świecie i pokonując w walce o ten tytuł przedstawicieli ponad 50 innych krajów z całego świata, co więcej wygrana otworzyła firmie drzwi do rozwoju na rynkach zagranicznych, stworzyła możliwość dostrzeżenia wielkiego potencjału startupu przez globalne marki, jak i dała możliwość uczestniczenia w kolejnych przedsięwzięciach, jak: Global Entrepreneurship Congress w Mediolanie w marcu 2015.
Projekt, który zajął drugie miejsce, czyli Quantum Lab Co., którego siedziba znajduje się również w STARTERZE, pracuje z największymi korporacjami w Polsce, a także zdobywa klientów poza Polską (m.in. w Japonii). Co więcej, pozyskał też drugą rundę finansowania na dalszy rozwój. AudioTrip, zdobywca trzeciego miejsca, dostał się z kolei do fińskiego akceleratora Startup Sauna, z którym wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie miał okazję pracować ze startupowcami z całego świata (m.in. z Libanu, Kenii i Korei Południowej), a w konsekwencji został również zaproszony na rozmowy z kilkoma Funduszami VC z Palo Alto i San Francisco. Pin Your Client ze STARTERA, kolejni finaliści, pozyskują nowych klientów i zamykają drugą rundę finansowania. Startupy z ubiegłorocznej edycji infoShare Startup Contest powered by STARTER notują dziś spore sukcesy na rynku globalnym. To dowodzi, że w Polsce nie brakuje innowacyjnych, ciekawych projektów. Potrzebne jest jedynie wsparcie, które zapewniamy biorącym udział w konkursie STARTERA.
W tym roku do pozyskania jest aż milion euro w inwestycjach. Na ile może maksymalnie liczyć jeden start up i czy warunki inwestycji są sztywne, takie same dla wszystkich, czy może negocjowalne?
Małgorzata Jasnoch, CEO STARTERA: Zwycięzca Startup Contest powered by STARTER otrzyma aż 20 000 euro w gotówce, a pula łącznej kwoty zadeklarowanej przez inwestorów dla najlepszych projektów przekracza już 1 milion euro.
Patrząc na źródła, z których pochodzą środki od inwestorów, możliwe jest, że jeden projekt zgarnie całą pulę, o ile wywrze naprawdę piorunujące wrażenie na inwestorach. Inwestorzy zachowują prawo wyboru, może się więc zdarzyć, że każdy z naszej wielkiej szóstki funduszy, których środki zebrane w puli przekraczają już 1 mln euro, zaproponuje inwestycję innemu, wybranemu projektowi. Warunki inwestycji oczywiście są negocjowalne i każdy z projektów będzie je indywidualnie ustalał z inwestorem.
A odnośnie konkursu indywidualnego - na co uczestnicy powinni zwracać uwagę, chcąc wygrać?
Agnieszka Meller, koordynator infoShare Startup Zone powered by STARTER: Pierwszy etap to aplikacja online na stronie www. Warto do niej przysiąść, bo na jej podstawie wybrana zostanie półfinałowa trzydziestka. Szkoda tracić swoją szansę na udział w konkursie przez zbytnią lakoniczność czy niekompletność informacji dostarczonych w formularzu.
Na co kładziemy szczególny nacisk? Po pierwsze: na sam produkt (na ile jest inny od tego, co już jest na rynku). Po drugie: na problem, który rozwiązuje. Po trzecie: na rynek, do którego jest skierowany. Wreszcie, po czwarte: (co po produkcie bywa najważniejsze) na zespół, który nad nim pracuje. To on decyduje o sukcesie projektu. O tym wszystkim warto napisać w formularzu, by zwiększyć swoje szanse na wejście do półfinału Startup Contest powered by STARTER!
Więcej o konferencji InfoShare, której patronem medialnym jest INN Poland, można przeczytać tutaj.