Polska skarbówka ściąga coraz mniej pieniędzy, szczególnie z VAT i CIT. Dodatkowo jest niewydajna, a jej rozgałęziona struktura sprzyja rozmywaniu odpowiedzialności urzędników. Efektywności nie podniosło podwyższenie stawek VAT – wytyka w swoim raporcie Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który omawia „Dziennik Gazeta Prawna”.
Raport podsumowuje działalność MFW w Polsce, której celem była pomoc resortowi finansów w opracowaniu strategii modernizacji administracji podatkowej nad Wisłą. Wnioski płynące z publikacji przygotowanej przez Fundusz są mało optymistyczne dla naszej skarbówki. Jeszcze przed kryzysem w 2008 r. efektywność poboru podatków w Polsce wynosiła 16 proc. PKB, a w 2013 r. już jedynie 13,1 proc. Jest to coś wyjątkowego w Europie, ponieważ w innych krajach fiskus pobiera co najmniej tyle samo podatków, co 7 lat temu.
W opinii MFW najbardziej niepokojącym zjawiskiem są kurczące się wpływy z VAT. 3 lata temu stanowiły one 7,1 proc. polskiego PKB, ale systematycznie spadają. Przyczyną jest wzrost liczby oszustw podatkowych oraz duża liczba stawek obniżonych i zwolnień. Fundusz zwraca uwagę, że skuteczności polskiego fiskusa nie podniosła nawet podwyżka stawek podatku od towarów i usług z 2011 r. Co więcej, w rezultacie wzrostu zwrotów VAT z 1,6 mln zł w 2011 r. do 1,8 mln w 2013 r. – budżet stracił około 12 mld zł.
Polskie firmy uchylają się od opodatkowania CIT?
Ponadto fiskus pobiera aktualnie od firm aż o 33 proc. mniej środków z CIT niż w 2008 r. Jak wskazuje MFW, przyczyną takiego stanu rzeczy może być wzrost poziomu unikania opodatkowania przez największych polskich podatników. Dlatego eksperci MFW radzą, aby utworzyć jeden urząd skarbowy w Warszawie, który będzie odpowiedzialny za obsługę największych polskich przedsiębiorstw, gdyż dają one połowę dochodów podatkowych budżetu państwa.
Polepszeniu efektywności skarbówki nie sprzyja też jej archaiczna struktura. Zdaniem MFW marnotrawstwem jest, że obecnie istnieje 400 terenowych urzędów skarbowych - nadzorowanych przez 16 izb. Oprócz Francji (1,5 tys. terenowych urzędów), jest to najwyższy wskaźnik we wszystkich państwach UE. MFW radzi Ministerstwu Finansów, aby jego priorytetem było stworzenie jednolitej administracji podatkowej.
Dziś z powodu rozdrobnienia i braku jednego szefa centrali, dochodzi do rozmycia odpowiedzialności urzędników oraz trudności z prawidłowym zarządzaniem pracownikami fiskusa. W tym celu Fundusz zaleca m. in. zwiększenie zatrudnienia w centralnej administracji podatkowej (przynajmniej do 5 proc. łącznych zasobów kadrowych), Tak, aby skupić odpowiedzialność za wszystkie kontrole i dochodzenia w jednym departamencie resortu.