Bill Gates, Warren Buffett czy Mark Zuckerberg - tych miliarderów zna niemal każdy na świecie. Ale w pierwszej dwudziestce najbogatszych ludzi na naszej planecie magazynu „Forbes” znajdują się również nazwiska, które niewiele mówią przeciętnemu człowiekowi. Także dlatego, że niektórzy posiadacze gigantycznych fortun ściśle starają się chronić swoją prywatność. Przykładowo jeden z miliarderów został po raz pierwszy publicznie sfotografowany dopiero w 1999 r., w wieku… 63 lat.
Oto 7 osób z pierwszej dwudziestki najbogatszych osób magazynu „Forbes” w 2015 r., które warto poznać. Ich działalność jest nie mniej spektakularna niż trojki panów wymienionych na początku artykułu.
1. Carlos Slim Helu
W 2015 r. urodzony w 1940 r. Meksykanin Carlos Slim Helu z majątkiem szacowanym na kwotę 77,1 mld dolarów zajął w zestawieniu „Forbesa” 2 miejsce. Ustąpił tylko Billowi Gatesowi, a wyprzedził Warrena Buffetta. Przez kilka ostatnich lat zajmował jednak 1. miejsce.
Helu zaczynał swoją karierę pomagając ojcu w biznesie, a pierwszą jego pracą było stanowisko tradera. W efekcie założył własną firmę brokerską. Systematycznie poszerzał swoją działalność o kolejne branże, dzięki czemu już w 1966 r. jego majątek wynosił 40 mln dolarów. Cały czas systematycznie powiększa portfolio należących do niego firm.
Aktualnie największą część jego fortuny stanowi południowoamerykański koncern z branży telekomunikacyjnej - America Movil. W Europie zakupił m. in. Telecom Austria. Czterech synów zarządza kilkoma znaczącymi spółkami z portfela Helu. On sam osobiście nie kieruje już żadną ze swoich firm, tylko pełni funkcję doradcy i na bieżąco monitoruje swoje interesy. Jest również filantropem. Przykładowo 2 lata temu opłacił tłumaczenie z angielskiego na hiszpański 1 tys. filmów Akademii Khana. Jest to inicjatywa edukacyjna, która zapewnia uczniom z całego świata dostęp do przystępnie prezentowanej wiedzy z różnych dziedzin.
2. Amancio Ortega
Urodzony w 1936 r. Hiszpan Amancio Ortega w 2015 r. zajął w zestawieniu „Forbesa” 4 miejsce z majątkiem w wysokości 64,5 mld dolarów. Jego ubrania można nosić i nawet o tym nie wiedzieć - najbogatszy Europejczyk jest założycielem grupy Inditex. W jej skład wchodzą takie marki jak Zara, Massimo Dutti czy Bershka. Obecnie w jego rękach jest około 5 tys. sklepów w 85 krajach świata. Ortega zrezygnował z zarządzania grupą, ale nadal pozostaje jej właścicielem posiadając 60 proc. akcji. Unika mediów i bardzo chroni swoją prywatność. Do 1999 r. nie było dostępne żadne publiczne jego zdjęcie, a liczył już wtedy 63 lata.
3. Bracia Charles i David Koch
Majątek Charlesa i Davida Kochów w 2015 r. wg „Forbesa” wynosi 42,9 mld dolarów, co pozwoliło im uplasować się ex aequo na 6. miejscu w rankingu najbogatszych ludzi świata. Obaj wspólnie zarządzają jedną z największych prywatnych firm w USA - Koch Industires. Nie brzmi znajomo?
Nic dziwnego. Urodzony w 1935 r. Charles zgromadził fortunę dzięki przekształceniu firmy należącej do jego ojca z podmiotu zajmującego się wydobyciem ropy naftowej w koncern chemiczny o zróżnicowanej działalności. Od momentu, kiedy odziedziczył spadek, wartość przedsiębiorstwa wzrosła… 2,6 tys. razy. Razem ze swoim o 5 lat młodszym bratem Davidem reinwestuje 90 proc. zysków firmy.
4. Christy Walton
Christy Walton zajmuje 8. miejsce na liście „Forbesa” – z majątkiem w wysokości 41,7 mld dolarów jest najbogatszą kobietą na świecie. Swoją fortunę odziedziczyła po zmarłym 10 lat temu mężu – Johnie. Stale się ona powiększa dzięki dobrym wynikom finansowym amerykańskiej sieci supermarketów Wal-Mart oraz firmy First Solar.
Co ciekawe, w pierwszej dwudziestce „Forbesa” figurują jeszcze trzy osoby z rodziny Waltonów. Jim (9 miejsce – 40,6 mld dolarów), Alice (11 – 39,4 mld dolarów) oraz S. Robson Walton (12 – 39,1 mld dolarów). Wszyscy swoje fortuny w znacznej większości zawdzięczają rozwojowi Wal-Martu.
5. Michael Bloomberg
Michael Bloomberg do grudnia 2013 r. przez 12 lat był burmistrzem Nowego Jorku. Z majątkiem w wysokości 35,5 mld dolarów w 2015 r. zajął 14. miejsce w rankingu „Forbesa”. Fortuny dorobił się dzięki założeniu firmy Bloomberg L.P. Zajmuje się ona dostarczaniem informacji finansowych za pośrednictwem systemów komputerowych dla biznesu z giełdy Wall Street.
W czasie rządzenia Nowym Jorkiem Bloomberg zasłynął z licznych kampanii, których celem było ograniczenie palenia, propagowanie zdrowego stylu życia oraz walka o utrudnienie obywatelom dostępu do broni palnej. Z kolei w ramach działalności charytatywnej przeznaczył też m. in. 100 mln dolarów na walkę z polio.
6. Li Ka-shing
Li Ka-shing z majątkiem w wysokości 33,3 mld dolarów (17. miejsce na liście „Forbesa” w 2015 r.) jest najbogatszym człowiekiem w Azji. Ten Chińczyk urodzony w 1928 r. w wieku 15 lat z powodu śmierci ojca musiał przerwać naukę i podjąć pracę. 65 lat temu założył własną firmę - Cheung Kong Industries, która na początku produkowała plastik, a następnie weszła na rynek nieruchomości.
Po wejściu na giełdę w Hongkongu w 1972 r. dynamicznie się rozrosła, dzięki czemu przejęła dwa duże podmioty - w 1979 r. Hutchison Whampoa oraz w 1985 r. Hongkong Electric Holdings. Obecnie, w wieku 87 lat, miliarder nadal osobiście zarządza swoim imperium.
7. Sheldon Adelson
Sheldon Adelson zajmuje 18. miejsce w zestawieniu „Forbesa” z majątkiem w wysokości 31,4 mld dolarów. Urodzony w 1933 r. miliarder pierwsze doświadczenia w biznesie zdobywał w wieku 12 lat jako sprzedawca gazet w Bostonie. W trakcie swojej kariery zbudował ponad 50 własnych firm. Co ciekawe, dwukrotnie bogacił się i tracił swoją fortunę.
Obecnie można go określić mianem „króla hazardu”. Większość swoich pieniędzy ulokował w koncernie, który stanowi imperium w tej branży - Las Vegas Sands. Adelson jest m. in. właścicielem słynnego kasyna Venetian. Ponadto posiada udziały w izraelskiej gazecie Israel HaYom.