Światowy rynek Big Data i jego analizy ma w 2015 roku osiągnąć wartość 125 miliardów dolarów. Część tej poważnej kwoty chce zgarnąć polska firma CodiLime, która dopiero co obchodziła swoje czwarte urodziny. Lada dzień jeden z projektów firmy, DeepSense,io, zamierza wprowadzić na amerykański rynek swoje narzędzie do analizy – DS Studio.
Polskie narzędzie zostanie zaprezentowane na dwóch branżowych konferencjach w Kalifornii jeszcze w czerwcu: Hadoop Summit (9-11 czerwca, San Jose) i Spark Summit (15-17 czerwca, San Francisco). Prezentacja CodiLime trafiła na Hadoop Summit, ponieważ wygrała w otwartym głosowaniu na najciekawszy temat zgłoszony z zewnątrz, pokonując ponad 80 innych pomysłodawców. Firma wystąpi na scenie między znanymi i sprawdzonymi już rozwiązaniami z Doliny Krzemowej i nie tylko. – Wypływamy od razu na szeroką wodę – mówi Piotr Niedźwiedź, dyrektor techniczny i główny architekt DeepSense.io. W ciągu roku pokażą się w Stanach jeszcze przynajmniej dwukrotnie. – Te wszystkie działania budują rozpoznawalność DeepSense.io i ułatwiają pozyskiwanie kolejnych klientów – mówi Tomasz Kułakowski, prezes CodiLime.
Wieloletnie doświadczenie
Polski zespół wierzy jednak, że jest dobrze przygotowany do wejścia na amerykański rynek ze swoją usługą. Jednym z powodów do optymizmu jest doświadczenie w pracy z największymi światowymi spółkami. CodiLime od lat pracuje jako software house przygotowujący produkty dla innych firm. Zdecydowana większość przychodów spółki pochodzi z zagranicy, np. z amerykańskiego giganta telekomunikacyjnego AT&T. Firma ma nawet swoją drugą siedzibę w Dolinie Krzemowej.
Przychody zresztą zwiększają się z roku na rok. – Ten rok [2014] zamkniemy przychodami sześciokrotnie większymi niż 2013 r., który z kolei skończył się pięciokrotnie lepiej niż 2012 r. W ciągu dwóch lat wzrost przychodów firmy jest więc trzydziestokrotny – mówił prezes CodiLime, Tomasz Kułakowski w rozmowie z serwisem BizTok. W 2014 EY mianowało Kułakowskiego Przedsiębiorcą Roku w kategorii New Business.
Pierwszy własny produkt?
Twórcy reklamują DS Studio jako pierwszy, własny produkt po latach pracy na zlecenie korporacji. Jednak historia CodiLime zaczyna się właśnie od własnego produktu. Kułakowski utworzył zespół podczas prac nad nietypowym serwisem aukcyjnym, zainspirowanym obserwacją zagranicznych rynków. Mowa o clicXS, który miał konkurować w Polsce z Allegro, ale na zasadzie „odwróconych licytacji”, w których – w skrócie – płaciło się za przedłużenie aukcji i obniżenie ceny przedmiotu. Szybko okazało się, że choć serwis generuje przychody, to nie zdobędzie wielkiej popularności i dalsze prowadzenie go nie ma dużego sensu.
DS Studio ma być platformą do kompleksowej analizy Big Data. Co więcej, wykorzystywać będzie rozwiązania Machine Learning, dzięki którym platforma sama będzie w stanie poprawić swoje działanie. Model biznesowy to udostępnianie platformy za opłatą licencyjną. – Mamy świetnie przygotowane narzędzie oraz najlepszych ludzi, którzy je tworzą lub wspierają nas merytorycznie. Jesteśmy przygotowani, aby podbić sąsiedni kontynent – mówi Piotr Niedźwiedź. – Zespół DeepSense.io obecnie liczy ponad 25 osób i stale się powiększa. Przed końcem 2015 roku będzie liczył około 40-50 osób – dodaje Kułakowski.
Wchodząc od razu na rynek amerykański, który zespół zdążył już dobrze poznać, CodiLime ma dużo większe szanse na sukces niż kilka lat temu w Polsce.
Nad DeepSense.io pracuje zespół najlepszych na świecie algorytmików, matematyków i programistów, w tym osoby, które mają na swoim koncie takie sukcesy jak zwycięstwo w światowych finałach Google Code Jam czy ACM International Collegiate Programming Contest.
Tomasz Kułakowski, prezes CodiLime
DeepSense.io jest efektem współpracy CodiLime z licznymi klientami w USA i Azji, którzy potrzebowali narzędzia jakie zbudowaliśmy. Bez doświadczeń z działalności usługowej CodiLime niemożliwe byłoby zbudowanie produktu, który w tak dużej mierze odpowiada potrzebom rynku.