Jak wyglądał wszechświat tuż po wielkim wybuchu? Jak powstawały poszczególne jego obiekty? Spróbują się tego dowiedzieć polscy naukowcy. Jesienią w okolicach Bochni, Olsztyna i Poznania uruchomione zostaną trzy stacje europejskiego systemu radioastronomicznego LOFAR, który ma poszukiwać odpowiedzi na powyższe pytania.
LOFAR to w skrócie międzynarodowy system stacji, który w obserwacjach wykorzystują niskie częstotliwości radiowe, tworząc niemal z innymi stacjami trójwymiarową mapę kosmosu.
POLFAR łączy
Polska dołączyła do LOFAR powołując konsorcjum POLFAR. W jego skład wchodzą: Uniwersytet Jagielloński w Krakowie (koordynator), Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytet w Zielonej Górze, Uniwersytet Szczecinski, Centrum Badań Kosmicznych PAN, Centrum Astronomiczne im Mikołaja Kopernika PAN, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie oraz Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. Proponowane przez polskie konsorcjum POLFAR programy badawcze stanowią unikalne laboratorium fizyki plazmy w warunkach nieosiągalnych w ziemskich laboratoriach.
Podział
Kraków zajmie się badaniami galaktycznych pól magnetycznych i ich dynamicznego wpływu na rozrzedzoną plazmę międzygwiazdową i międzygalaktyczną. Z kolei Olsztyn specjalizuje się w takich dziedzinach jak chronometraż pulsarów, rozkład wodoru neutralnego we wczesnym Wszechświecie, czy też poszukiwanie emisji radiowej planet pozaziemskich. Ośrodek weźmie także udział w programach komercyjnych: globalnej nawigacji i badań lokalnego środowiska.
Z kolei Uniwersytet Mikołaja Kopernika planuje badanie wygasania i wznawiania aktywności jąder galaktyk - ważne dla własności plazmy wokół czarnych dziur.
Filia CAMK w Toruniu proponuje zaś badania magnetosfer planet olbrzymów w naszym Układzie Słonecznym. Uniwersytet w Zielonej Górze do tego przeanalizuje zachowanie się materii pod wpływem bardzo silnych pól magnetycznych, a Centrum Badań Kosmicznych PAN z Warszawy przeprowadzi badania w zakresie fizyki plazmy słonecznej i okołoziemskiej.
Międzynarodowa sieć
LOFAR jest projektem międzynarodowym. Składa się z 25 000 anten podzielonych na 36 skupisk położonych w różnych miejscach Europy. Centralne skupisko anten położone jest we wschodnim Drenthe, w Holandii. Anteny interferometru znajdują się również na terytorium Niemiec, Szwecji, Francji i Wielkiej Brytanii. Gromadzeniem i przetwarzaniem danych zajmuje się superkomputer Blue Gene/L na uniwersytecie w Groningen.
Radioteleskop wybudowany został przez ASTRON Netherlands Institute for Radio Astronomy, część holenderskiej Organizacji Badań Naukowych. Urządzenie zostało sfinansowane ze środków Unii Europejskiej, instytutu ASTRON, holenderskiej Organizacji Badań Naukowych i organizacji Północnych Prowincji Niderlandów (SNN). Jego koszt wyniósł około 100 milionów euro.