Najnowocześniejszy statek badawczo – naukowy "Oceanograf" jest już na wodzie. Na razie było to tzw. wodowanie techniczne.
Najnowocześniejszy statek badawczo – naukowy "Oceanograf" jest już na wodzie. Na razie było to tzw. wodowanie techniczne. Foto: You Tube

Najnowocześniejszy, specjalistyczny statek badawczy dla Uniwersytetu Gdańskiego jest już na wodzie. Ta sama stocznia, która go buduje, już w tej chwili pracuje nad kolejnym zleceniem, tym razem dla Uniwersytetu w Goeteborgu.

REKLAMA
To jeden z najnowocześniejszych statków naukowo-badawczych, jaki powstał w polskich stoczniach. Będzie służył studentom i naukowcom z Uniwersytetu Gdańskiego, szczególnie tym z wydziału Oceanografii i Geografii. Co prawda, na razie przeprowadzono jedynie techniczne wodowanie „Oceanografu”, taką bowiem będzie nosił nazwę, ale od prawdziwego rejsu dzielą go zaledwie miesiące.

Naukowy katamaran naukowy

Katamaran będzie przystosowany do prowadzenia specjalistycznych interdyscyplinarnych badań środowiska i przyrody Morza Bałtyckiego (m.in. dna morskiego, batymetrycznych, magnetyczno sejsmoakustycznych, geologicznych, fizycznych, biologicznych i chemicznych) oraz prowadzenia zajęć dydaktycznych. Jednostka zostanie wyposażona w urządzenia pokładowe, pomiarowe i badawcze,stanowisko do badań gazów i aerozoli, komory chłodnicze i termostatyzowane, a także laboratoria dopasowane do potrzeb naukowców i studentów.
Statek ma 49,5 m długości i 14 m szerokości i może osiągać prędkość 12 węzłów. Zastosowano w nim dwukadłubową konstrukcję, to głównie ze względów bezpieczeństwa. Na pokładzie znalazło się miejsce dla kontenerów, w których można umieścić laboratoria. Będą one mogą zawierać również sterowane przewodowo pojazdy podwodne, których podnoszenie będzie stosunkowo łatwe dzięki dźwigowi zamontowanemu na pokładzie. Na statku jest miejsce dla 20 osób.
Lepsze badania
– Nowa jednostka pozwoli podnieść jakość prowadzonych badań, co otworzy nowe możliwości przed uczelnią – mówi prof. dr hab. Waldemar Surosz, dziekan Wydziału Oceanografii i Geografii UG. Fundusze na budowę jednostki, w wysokości 36 milionów złotych, przyznało Instytutowi Oceanografii UG Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sierpniu 2011 roku.
W przetargu realizowanym w systemie „zaprojektuj i zbuduj” wybrano konsorcjum: Stocznia Remontowa „NAUTA” S.A. i CRIST S.A. - Budowa statków o przeznaczeniu naukowo-badawczym jest istotnym obszarem działalności stoczni Nauta. Co ciekawe, stocznia należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i stara się o kontrakt na budowę okrętów dla polskiej Marynarki Wojennej.

Dla Uniwersytetu w Goeteborgu

Ta sama stocznia buduje kolejna jednostkę naukowo-badawczą, tym razem dla Uniwersytetu w Goeteborgu. Statek będzie miał prawie 45 m długości i 11 m szerokości. Zastąpi mniejszy, 40 letni „Skagerak“. Pomieści dwudziestu naukowców badaczy i studentów oraz pięciu członków załogi i służyć będzie do badania globalnych zmian klimatycznych Skandynawii spowodowanych zmianą kierunku prądów morskich oraz kwasowości wody morskiej.
Ze względu na to, iż zamawiający przywiązuje dużą wagę do kwestii związanych z ochroną środowiska, statek będzie zeroemisyjny, co oznacza, że wyeliminowana zostanie emisja płynów do morza, a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym (m.in. system SRC), zużycie paliwa zostanie zmniejszone o 40 proc. w porównaniu do podobnych jednostek.
Ponadto jednostka będzie charakteryzować się niską emisją hałasu i drgań na zewnątrz kadłuba. Z racji warunków, w jakich będzie pracować, na jednostce zostanie zainstalowana siłownia na bazie diesel electric, która zapewni jej dużą manewrowość.
– Budowa jednostek o przeznaczeniu naukowo-badawczym jest istotnym obszarem aktywności stoczni Nauta. Współpracując ze środowiskiem akademickim, Nauta zyskuje dostęp do najnowocześniejszych technologii i rozwija ofertę produktową, co pozwala stoczni pozyskiwać nowych klientów. Realizacja projektów innowacyjnych to szansa również dla załogi, która poprzez kontakt z nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi podnosi swoje kwalifikacje – twierdzą przedstawiciele stoczni na swojej stronie internetowej

Napisz do autora: dariusz.rembelski@innpoland.pl