
Piracetam, centrofenoksyna, pirytynol, deanol albo alfosceran choliny przyprawić Ritalinem, dodać do tego kofeinę o wartości 1 filiżanki kawy i dawkę L-teaniny zwiększoną 10 razy. Wypić rano, przed pracą. Efekt? Mózg pracuje na zwiększonych obrotach, pobudzony, a jednak skupiony zarazem. Brak zmęczenia, głębszy oddech, większa kreatywność. W Dolinie Krzemowej Inteligence Drug Smarts robią furorę.
Gdy w Polsce trwają zabiegi służące zwalczaniu nielegalnych substancji psychoaktywnych, tzw. dopalaczy, w Dolinie Krzemowej, jak donosi "The Guardian", wielkie umysły co rano stymulują swoje mózgi mieszanką leków nootropowych, które pobudzają przemianę materii ośrodkowego układu nerwowego.
Leki nootropowe dają użytecznego „kopa” bez działania typu amfetaminowego czyli euforyzującego lub hamującego apetyt. Podaje się je np. osobom po przebytych urazach głowy lub w stanach zapalnych ośrodkowego układu nerwowego. Ale jak w tych dwóch przypadkach pozwalają one mózgowi zregenerować się, to na umysł zdrowy działają jako swoisty booster, zwiększając jego i tak duże możliwości.
W sieci jest już wiele stron poświęconych komponowaniu rozmaitych stymulujących umysł mieszanek. Te, które mają usprawniać funkcję umysłu, a nie go otumaniać, nazywa się właśnie lekami inteligentnymi (Inteligence Drug Smarts). W sklepach internetowych takich np. jak Nootroo czy Nootrobox, można kupić gotowe kompozycje różnych specyfików, bądź każdy ze składników osobno. Noehr kupuje substancje w formie proszku i eksperymentuje z ich mieszaniem, tak by uzyskać najlepszy dla siebie efekt, najlepszą dawkę. A ponieważ na boostowanie mózgów w Dolinie Krzemowej, gdzie środowisko psychiczne jest szczególnie konkurencyjne, jest zapotrzebowanie, powstawać zaczęły usługi „miksterów” - ludzi, którzy opracowują kompozycje pod potrzeby klientów, niczym dietetycy pod konkretnych pacjentów.
Tak jak w przypadku wszystkich leków rząd stanowi prawo, które jest często zróżnicowane. Np. modafinil w Wielkiej Brytanii nie może być legalnie sprzedawany bez recepty, ale jego import do użytku osobistego jest już dozwolony. Stwarza to całkiem absurdalne sytuacje, w których brytyjscy dostawcy mogą sprzedawać leki w postaci eksperymentalnych neootropików, ale nie mogą sprzedawać m.in. piracetamu – substancji, która została odkryta i uznana jako bezpieczna ponad 40 lat temu. Wszystko zatem zależy od prawa obowiązującego w danym kraju.
Pytanie tylko czy takie chemiczne stymulowanie mózgu nie ma negatywnych skutków ubocznych?
Jest godzina 15.00. Zwykle o tej porze, zabieram się za przeglądanie poczty w internecie i walczę z koszmarnym rozleniwieniem i sennością, jaka mnie ogarnia po lunchu. Wypijam wtedy kawę lub dwie, aby jak najszybciej okiełznać ten stan. Nie zawsze to jednak pomaga. Ale jeśli wezmę mieszankę „wspomagaczy”, mam pewność, że będę dobrze funkcjonować.
Chociaż trend ten może budzić spore kontrowersje, to wbrew pozorom... nie jest to nic nowego. Po prostu zjawisko znane z np. kulturystyki, gdzie tysiące osób wymienia się przepisami na skład „suplementów”, które pozwolą im szybciej uzyskać tężyznę fizyczną, przeszło teraz na pracowników umysłowych.
Napisz do autorki: izabela.marczak@innpoland.pl
