Dziewczyny osiągają lepsze wyniki od chłopaków w chemii, biologii i geografii, a niedługo prześcigną ich w fizyce.
Dziewczyny osiągają lepsze wyniki od chłopaków w chemii, biologii i geografii, a niedługo prześcigną ich w fizyce. Wojciech Kardas/Agencja Gazeta

Instytut Badań Edukacyjnych porównał wyniki osiągane przez uczennice i uczniów w pierwszej klasie szkoły ponadgimnazjalnej. Pracownicy instytutu chcieli sprawdzić jaki wpływ na uczniów miały zmiany w programie nauczania. Ankieta objęła ponad 35 tysięcy nastolatków z czterech roczników (jednego uczonego według starej podstawy programowej, trzech według nowej). Było to największe tego typu badanie w kraju.

REKLAMA
Analiza wyników pokazuje, że wiedza uczniów poprawiła się. Pierwszy rocznik (uczony jeszcze starą metodą) osiągał wyniki na poziomie 500 punktów. Ostatni zdobywał ich kilkanaście procent więcej: z chemii o 23,5 pkt., z biologii o 16 pkt., z geografii o 15 pkt., a z fizyki o 13 pkt.
Oprócz ogólnej poprawy wyników badanie ujawniło jeszcze jeden skutek uboczny. Okazuje się, że zmiany programowe najbardziej pomogły dziewczynom. – Jeszcze w pierwszym cyklu badania chłopcy byli lepsi od dziewcząt z geografii, W drugim i trzecim cyklu wyniki dziewcząt i chłopców były porównywalne, natomiast w czwartym dziewczęta osiągnęły już statystycznie istotnie lepsze wyniki od chłopców. Chłopcy są natomiast lepsi od dziewcząt z fizyki, chociaż i tu nastolatki zmniejszyły do nich dystans. Tego samego nie udało się dokonać chłopcom z biologii i chemii, w których tradycyjnie lepsze wyniki osiągały dziewczyny – tłumaczy w "Dzienniku Gazecie Prawnej" profesor Krzysztof Spalik z IBE.
Skąd to się bierze? – Nie wiemy, nas ten wynik też trochę zaskoczył – przyznaje Spalik i dodaje – Wpływ może mieć sposób układania programu, ale też ambicja.
Dysproporcje w edukacji to nie tylko polski problem. Jak pokazują badania OECD, szkoły są zaprojektowane dla dziewczyn i dyskryminują wielu chłopców. – Wielu nauczycieli nagradza zdolności organizacyjne, dobre zachowanie i postępowanie według ich instrukcji poprzez dawanie wyższych ocen. Nauczyciele i personel szkolny mogą stosować wobec chłopców sankcje za niedostateczne panowanie nad sobą. Nie jest jasne, jak takie kary za złe zachowanie mogą im pomóc. W istocie mogą być przyczyną alienacji w szkole – twierdzi raport OECD „ABC równości płci”.

Napisz do autora: michal.budzynski@innpoland.pl