Steve Jobs pytał głównego designera Apple o tę samą rzecz niemal codziennie
Marcin Długosz
09 października 2015, 12:44·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 października 2015, 12:44
Minęły cztery lata od śmierci Steve'a Jobsa. Regularnie jest on jednak wspominany przez byłych współpracowników: w książkach, wywiadach i podczas konferencji. Ostatnio na temat Jobsa wypowiadał się Jony Ive, główny projektant Apple'a, którego Jobs nazwał nawet swoim „duchowym partnerem”.
Reklama.
Oprócz wspominania po raz kolejny o niesamowitej koncentracji i woli walki Jobsa, Ive powiedział coś nowego na temat byłego prezesa Apple. Zdradził pytanie, które Jobs zadawał mu niemal codziennie. – Chciał pomóc mi w poprawie koncentracji pytając: „Ile razy powiedziałeś dzisiaj 'nie'?” – mówił Ive na scenie podczas Vanity Fair New Establishment Summit.
Im więcej nie, tym lepiej – przynajmniej w odczuciu Jobsa. Odrzucanie wielu, nawet świetnych propozycji miało pomóc w zachowaniu świetnej koncentracji.
– Zdolność odwrócenia się od czegoś do czego podchodzisz z entuzjazmem, by móc skupić się na ważnych rzeczach jest nadzwyczajna. Można czuć się dość niekomfortowo, ale przynosi to świetne efekty. To więcej niż nawyk. To naprawdę niesamowita umiejętność – mówił Ive.
Dziedzictwo Steve’a Jobsa pozostało w Apple w fizyczny sposób nawet po jego śmierci. Na najwyższym piętrze firmy nadal znajduje się jego biuro - nietknięte od czasu odejścia twórcy giganta z USA – pisaliśmy w INNPoland.