Reklama.
Reklama.
Reklama.
W Święto Niepodległości swoją premierę ma aplikacja, która sprawdza polskość produktów
11 listopada miała swoją premierę aplikacja Pola. Za jej pomocą można sprawdzić czy dany produkt jest oparty na polskim kapitale, wyprodukowany w Polsce, czy jest elementem zagranicznego koncernu. Zabierają tą aplikację na zakupy można mieć pewność, że w koszyku znalazły się lokalne produkty.
Reklama.
11 listopada miała swoją premierę aplikacja Pola. Za jej pomocą można sprawdzić czy dany produkt jest oparty na polskim kapitale, wyprodukowany w Polsce, czy jest elementem zagranicznego koncernu. Zabierają tą aplikację na zakupy można mieć pewność, że w koszyku znalazły się lokalne produkty.
Jest to propozycja dla osób, które nie są zadowolone z globalnych koncernów. Pola ma pomagać w wyborach podczas zakupów, wszystkim tym, którzy szukają lokalnych firm i chcą wspierać polski przemysł.
Aby skorzystać z aplikacji trzeba zeskanować kod kreskowy za pomocą urządzenia mobilnego. Po zeskanowaniu powinny pojawić się informacje o firmie, która wyprodukowała dany produkt. Twórcy aplikacji stworzyli podstawową bazę produktów, ale liczą na to, że użytkownicy będą zgłaszać do nich kolejne firmy, których wciąż nie ma w bazie.
Pomysł wydaje się być doskonale trafiony. Obecnie bardzo dużo mówi się o wspieraniu polskiego przedsiębiorcy, o tym by sięgać po nasze produkty. Jednak nie zawsze łatwo jest je odnaleźć na sklepowych półkach. Czy Pola się przyjmie? Poczekamy, zobaczymy. Ciekawe czy data premiery to zbieg okoliczności, czy przemyślany zabieg marketingowy.
Reklama.