Rasmus Hougaard.
Rasmus Hougaard. ZFot. Youtube.Happy & Well/http://skroc.pl/4b285

Denerwujesz się, kiedy smartfon nie znajduje się w zasięgu twojego wzroku? Notorycznie sprawdzasz, czy w skrzynce odbiorczej nie ma nowej wiadomości? Co chwilę otrzymujesz powiadomienia na Facebooku? Jeśli na któreś z tych pytań odpowiesz tak, to bez wątpienia ciągle tracisz koncentracje. Jak sobie z tym poradzić?

REKLAMA
Ogromne zapotrzebowanie na usługi trenera uważności
Z pewnością pomocne okażą się porady Rasmusa Hougaarda, który od 20 lat trenuje zwiększenie uważności pracowników takich firm, jak Google, Microsoft, Sony, Nike czy Accenture. Rocznie Houggard pracuje nad zwiększeniem koncentracji około 25 tys. osób.
Nic dziwnego, że tak potężne koncerny korzystają z jego usług. Z przeprowadzonych badań wynika, że jesteśmy w stanie efektywnie skupić się na wykonywaniu obowiązków przez zaledwie 53 proc. czasu pracy. Oznacza to, że niemal jego połowa jest zwyczajnie marnotrawiona. Dlatego coraz więcej firm dostrzega potrzebę trenowania uważności swojego personelu. W efekcie rośnie zapotrzebowanie na takich fachowców, jak Houggard.

Wskazówki, o których zapomina większość pracowników
Większością swoich wskazówek, które pomagają zwiększyć koncentrację pracowników, Houggard podzielił się w swojej książce pt. „One Second Ahead". Badania potwierdzają, że trenowanie uważności przekłada się nie tylko na wzrost efektywności w pracy, ale także jest korzystne dla zdrowia. Wzmacnia układ odpornościowy, obniża ciśnienie krwi czy poprawia sen. W efekcie ludzie czują się mniej zestresowani.
Houggard radzi, aby bezwzględnie wybrać jedno zadanie, które w danej chwili mamy wykonać i tylko na nim skoncentrować swoją uwagę. Jej odrywanie na inne czynności jest bezsensowne, ponieważ i tak nie możemy w tym czasie ich efektywnie wykonać. Z kolei gdy już pojawi się w naszym otoczeniu jakiś „rozpraszacz”, jak np. powiadomienie o otrzymanej wiadomości, to należy szybko ocenić, czy na pewno musimy ją przeczytać natychmiast, a nie dopiero po zakończeniu obecnego zadania.
Houggard wskazuje, że jedną z najczęstszych przyczyn utraty koncentracji przez pracowników jest nieumiejętne korzystanie ze służbowej poczty. Jak to zmienić? Oto 3 pozornie proste rady eksperta, o których większość z nas często zapomina:

1. Pierwszą rzeczą, którą robisz rano, nie może być sprawdzanie skrzynki odbiorczej

Houggard wskazuje, że rano nasz umysł jest najbardziej skoncentrowany. Wtedy więc najlepiej jest się skupić na wykonaniu najważniejszego zadania. Tymczasem duża część pracowników rozpoczyna dzień od sprawdzenia służbowej poczty. W efekcie zaczynają odpisywać na dziesiątki maili, marnując najlepszy moment na uporanie się z najtrudniejszymi czynnościami.

2. Wyłącz wszystkie powiadomienia

Houggard zaleca, jeśli to możliwe wyłączenie wszelkich powiadomień w smartfonie czy komputerze. Twierdzi, że już po tygodniu dzięki temu znacznie zwiększy się nasza koncentracja. W rezultacie znacznie efektywniej będziemy mogli skupić się na wykonywaniu bieżących zadań.

3. Wyznacz konkretne pory sprawdzania skrzynki odbiorczej

Bez wątpienia notoryczne sprawdzanie skrzynki odbiorczej nas dekoncentruje. Dlatego Houggard radzi, aby wyznaczyć ściśle określone pory odpowiadania na wiadomości. Najlepiej rano, po południu oraz wieczorem. Dzięki temu sprawniej będziemy odpisywać na maile, a jednocześnie ta czynność nie będzie nam przeszkadzać w wykonywaniu ważniejszych zadań.

Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl

Źródlo: Vault.com