
Nadal zdecydowanie najwięcej stron internetowych prowadzonych jest w języku angielskim – ponad połowa. Jednak jak pokazują wyniki niektórych badań, z biegiem lat jego znaczenie w sieci spada. Jednocześnie jeszcze bardzo długo powinien utrzymać dominację.
REKLAMA
Przykładowo z badań przeprowadzonych w 1996 roku przez Alvaro Bianco wynika, że 20 lat temu około 80 proc. treści stron internetowych było w języku angielskim. Z kolei w 2005 roku ten poziom obniżył się do około 45 proc. Jednak rezultaty nie są do końca miarodajne, ponieważ nie zawierają np. danych generowanych przez użytkowników Facebooka czy Twittera.
Natomiast z danych zebranych przez Web Technology Surveys wynika, że język angielski jest używany na 53,9 proc. stron internetowych. Ale rosyjski i niemiecki, które także uplasowały się na podium, tracą do niego ogromny dystans – odpowiednio 6,2 i 5,8 proc.
Przykładowo chiński, który za swój ojczysty język uważa najwięcej ludzi na świecie (około 1,39 mld), znalazł się w tym zestawieniu dopiero na 9. miejscu z wynikiem 2,1 proc. Dla porównania język angielski wskazało 527 mln osób. Państwo Środka nieznacznie wyprzedziło język polski – 1,9 proc.
W efekcie takie organizacje, jak np. UNESCO obawiają się, że nadmierna popularność języka angielskiego w internecie może przyczynić się nawet do wyginięcia mniej popularnych, ojczystych języków.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Źródło: Techinsider.com
