
Lubimy się chwalić sukcesami naszych naukowców. I dobrze. Bo osiągnięcia Joanny Bagniewskiej wychowującej "policyjne" pszczoły czy braci Kupczaków produkujących niezniszczalne buty dla amerykańskiej armii są naprawdę imponujące. Ale jest jeszcze druga strona medalu – niedofinansowane i popadające w coraz większy kryzys uczelnie czy najzdolniejsi badacze uciekający za granicę w obawie przed bezrobociem. Jaka jest więc właściwie prawda o polskiej nauce? O to pytamy dr hab. Anetę Pieniądz, przedstawicielkę ruchu społecznego "Obywatele Nauki" a także historyczkę z Uniwersytetu Warszawskiego.
Obywatele Nauki – są największym ruchem społecznym, jak sami o sobie mówią, który powstał w środowisku pracowników naukowych, reprezentujących różne dyscypliny i ośrodki badawcze. Inspiracją i zachętą dla nich był ruch Obywateli Kultury. Chcą oni zainicjować szeroką publiczną dyskusję o przyszłości nauki w Polsce – dyskusję wolną od wpływów ideologii, doraźnej polityki i medialnej sensacji. Dostrzegają potrzebę zmian i są na nie gotowi. Zmiany te nie mają jednak sensu bez merytorycznej debaty nad społeczną rolą nauki i naukowców, czy bez nowego spojrzenia na system edukacji w zmieniającym się świecie. W debacie tej musi uczestniczyć całe środowisko naukowe i wszyscy, dla których ważny jest rozwój cywilizacyjny i społeczny Polski.
10 najważniejszych postulatów Obywateli Nauki
1. Podniesienie jakości badań naukowych i kształcenia akademickiego.
2. Wzmocnienie roli uczelni, w tym uczelni lokalnych, jako ośrodków budowania kapitału
społecznego, ekonomicznego i cywilizacyjnego Polski.
3. Zatrzymanie i odwrócenie procesu pauperyzacji i prekaryzacji środowiska naukowego.
4. Uelastycznienie i zróżnicowanie modelu kariery naukowej oraz uzależnienie dróg awansu
wyłącznie od kryteriów merytorycznych.
5. Wzmocnienie związku między wszystkimi etapami kształcenia, od przedszkola do szkoły
wyższej - realizacja w praktyce idei ciągłości edukacji. Poprawa jakości kształcenia nauczycieli
i zaangażowanie środowisk naukowych w proces doskonalenia edukacji niższych szczebli.
6. Stworzenie warunków do upowszechniania wiedzy i popularyzacji wyników badań,
w tym zwłaszcza tych fnansowanych ze środków publicznych.
7. Zapewnienie przestrzegania standardów etycznych w środowiskach naukowych. Przestrzeganie
„Europejskiej Karty Naukowca” oraz „Kodeksu postępowania przy rekrutacji pracowników
naukowych”.
8. Podniesienie nakładów budżetowych na naukę do co najmniej 1 % PKB (bez wliczania
środków unijnych) do 2020 r. i do co najmniej 2,5 % PKB do 2030 r.; zapewnienie fnansowania
publicznych uczelni wyższych w wysokości odpowiadającej kosztom ich funkcjonowania.
9. Stworzenie skutecznych mechanizmów i procedur służących wzmacnianiu współpracy
między naukowcami i gospodarką, uproszczenie drogi od wynalazku do wdrożenia.
10. Nowa, spójna organizacja uczelni publicznych, oparta na jasnych i zobiektywizowanych
kryteriach jakości prowadzonych badań naukowych i jakości kształcenia.
Jakie zmiany trzeba wprowadzić najszybciej?
Myśli Pani, że wicepremier Gowin to zmieni?
Napisz do autora: michal.budzynski@innpoland.pl
