Selfie robi w internecie prawdziwą furorę. W 2013 roku zostało uznane przez Oxford Dictionary za słowo roku, a skala jego używania w sieci wzrosła o 17 tys. proc.! Nic dziwnego, skoro tysiące osób publikuje swoje własnoręcznie wykonane autoportrety w mediach społecznościowych. Jednak jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku mężczyzn. Jak dowodzą naukowcy z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego, w przypadku panów ma to związek z narcyzmem, który jest zaburzeniem osobowości.
Niektórzy wrzucają do sieci 650 selfie miesięcznie Naukowcy z Wrocławia postanowili przyjrzeć się panującej modzie na selfie, które są publikowane w takich serwisach, jak Facebook czy Instagram. Dzięki temu młodzi ludzie mogą dowolnie promować swoją osobę oraz kształtować wizerunek przed znajomymi. Jednak niestety uczeni są w stanie odczytać znacznie więcej informacji z autoportretu autora zdjęcia, niż mógłby on sobie życzyć.
Naukowcy przeanalizowali 1296 zdjęć opublikowanych w internecie przez kobiety i mężczyzn. Zadaniem respondentów było zadeklarować miesięczną liczbę selfie, które wrzucili do sieci. Rekordziści przyznawali się do udostępnienia w mediach społecznościowych nawet 650 autoportretów miesięcznie.
Narcyzm ma związek z zaburzeniem osobowości
Wyniki badań pokazały, że częściej kobiety publikują selfie w internecie. Jednak wyłącznie w przypadku panów ma to związek z narcyzmem. Niemal identycznie, jak w słynnej piosence zespołu Łzy pt. „Narcyz się nazywam”.
Jak wyjaśnia w rozmowie z Polską Agencją Prasową jedna z autorek badania Anna Oleszkiewicz, narcyzm jest to typ zaburzenia osobowości. Ma związek z silną potrzebą uznania w swoim otoczeniu. Ponadto często tego rodzaju ludzie są egoistami, ponieważ mają problemy ze zrozumieniem uczuć innych. Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego opublikowano na łamach pisma "Personality and Individual Differences".