
Cała branża, sklepy internetowe, dostawcy, a także ekonomiści, krytykowali zapis, który obciążał polskim podatkiem nawet sklepy, które mają siedzibę za granicą i jedynie przysyłają towary do polskich odbiorców. Do pobierania deklaracji podatkowych lub opłat za podatek mieliby być obciążeni przewoźnicy.
Z nowej wersji ustawy mogą też zniknąć stawki progresywne.
Art. 11. 1. W przypadku towaru dostarczanego za pośrednictwem przewoźnika od sprzedawcy detalicznego z siedzibą poza terytorium RP, do nabywcy będącego konsumentem, przewoźnik jest zobowiązany do uzyskania od wysyłającego oświadczenia o uiszczeniu podatku, o podleganiu zwolnieniu z podatku albo oświadczenia, że przesłanie przesyłki nie jest związane z dokonaniem sprzedaży detalicznej przesyłanych przedmiotów. 2. Przewoźnik, który nie spełnił obowiązku, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany, jako płatnik podatku, pobrać podatek od wysyłającego, naliczony od zadeklarowanej wartości przesyłki, a w przypadku niezadeklarowania wartości przesyłki - w ryczałtowej wysokości 40 zł od takiej przesyłki. Czytaj więcej