Listonic – najpopularniejsza lista zakupów w Polsce zyskała właśnie kolejne udogodnienie dla jej użytkowników. Od teraz nie trzeba wpisywać produktów. Zamiast tego potrzebne zakupy można zapisać przez dodawanie głosowe.
Twórcy podkreślają, że nowe dodawanie głosowe w Listonic umożliwia podyktowanie całej listy zakupów na raz. Aplikacja ma rozumieć, co się do niej mówi, dzięki czemu wystarczy podyktować telefonowi co zamierza się kupić, a urządzenie samo skompletuje listę zakupów. Dodatkowo Listonic rozpozna jednostki i wagi, co ma jeszcze bardziej usprawnić planowanie zakupów.
Polska aplikacja jest pierwszą na świecie, w której zastosowano tego typu rozwiązanie. Producenci podkreślają, że nie ma aktualnie dostępnego szybszego sposobu na zaplanowanie zakupów. Inteligentne rozpoznawanie głosu ma stworzyć listę kilkukrotnie szybciej, niż podczas klasycznego wpisywania pozycji do kupienia.
Rozwiązanie to ma być szczególnie przydatne w momentach, kiedy użytkownik ma mało czasu, lub nie może poświęcić pełnej uwagi na tworzenie listy.
Twórcy tłumaczą, że wprowadzona funkcja Listonic wpisuje się w jeden z głównych światowych trendów, opierający się na inteligentnym rozpoznawaniu mowy. Od nowych technologii w coraz większym stopniu oczekuje się, że zamiast naciskania klawiszy czy poruszaniu myszką będzie można porozumieć z nimi za pomocą komend głosowych.
Zainspirowała ich popularność takich rozwiązań jak Siri od Apple, Google Now czy Amazon Echo. Według nich, ilość osób, które z nich korzysta pokazuje, że jest to trend, w który warto inwestować.
Uproszczenie tworzenia listy jest również kolejnym krokiem do realizacji wyzwania jakie stawia sobie Listonic. Założyciele firmy mówią, że w przyszłości chcą usprawnić cały proces dokonywania zakupów do tego stopnia, aby można było mówić prosto do lodówki, która zrozumie polecenia i zamówi potrzebne produkty.
W kolejnych miesiącach Listonic planuje wydać następne usprawnienia i nowości, takie jak aplikacja dostosowana do tabletów oraz wersja programu na smartwatche.