Zastanawiałeś się, co zrobić, by osoby, z którymi pracujesz, stały się bardziej przyjazne i otwarte wobec ciebie? Z pomocą przychodzi inteligencja emocjonalna. Czym się różni od zwykłej inteligencji? Ten termin oznacza umiejętność w rozpoznawaniu i zarządzaniu emocjami i nastrojami, zarówno swoimi, jak również osób w swoim otoczeniu. A najlepsze jest to, że można ją wytrenować. Oto pięć metod, które sprawią, że staniesz się bardziej lubiany w swoim miejscu pracy.
Podczas napiętych sytuacji lub ostrych dyskusji w biurze, osoby z wysoką inteligencją emocjonalną nie reagują od razu. Przed powiedzeniem lub zrobieniem czegoś robią sobie małą pauzę. W jej trakcie jej oceniają całość sytuacji i zastanawiają się nad nią.
Pytają się w duchu, w jakim nastroju są oni, ich koledzy z biura i jakie czynności mogą podjąć, by poprawić tenże nastrój, jeśli został on pogorszony przez burzliwą debatę. Dzięki krótkiej przerwie, można uniknąć wypowiedzenia słów, których potem można pożałować.
Zadawaj dużo pytań
Jeśli chcesz sprawić, aby koledzy z pracy ci ufali i polubili cię – pytaj. Ludzie lubią, kiedy ktoś się nimi interesuje. Dzięki temu dowiesz się, w jakim są nastroju, co czują i co myślą. Pamiętaj, aby słuchać ich odpowiedzi – dobry słuchacz to w biurze skarb. A współpracownicy będą się chętniej przed tobą otwierać i dzielić się swoimi refleksjami.
Analizuj swoje akcje
Osoby o wysokiej inteligencji emocjonalnej zastanawiają się nad tym, co im się przytrafiło, i jak wpłynęło to na ich nastrój i nastawienie. Dlatego, kiedy wrócisz z pracy w nienajlepszym nastroju, zamiast włączyć telefon i przeglądać strony w internecie, poświęć chwilę, by zastanowić się, co minionego dnia poszło nie tak.
Eksperci radzą, aby trzy-cztery razy w ciągu dnia sprawdzić nastrój. Zatrzymaj się chwilę i pomyśl, jak czujesz się w danej chwili. Kiedy już nazwiesz swoje emocje, pomyśl, co spowodowało, że w danym momencie odczuwasz właśnie ten konkretny stan.
Z czasem wyrobisz sobie pewien rodzaj radaru, dzięki któremu zrozumiesz, jakie sytuacje w biurze wprawiają cię w konkretny nastrój. Dzięki temu będziesz mógł lepiej zarządzać swoim czasem i działaniem, aby odczuwać głównie pozytywne emocje.
Praw komplementy
To grząski grunt, ale komplementy są oczywiście bardzo mile widziane. Nawet te nie do końca szczere. Ludzie pragną uwagi, a niektórzy słyszą bardzo rzadko dobrą opinie o swoich nowych sukienkach lub butach – dlatego zauważenie tego i pozytywna reakcja zwiększa ich pewność siebie.
Trzeba jednak robić to z wyczuciem. Nazwanie czegoś pięknym lub udanym nie spowoduje, że takie faktycznie jest. Ale zawsze jest jakiś sposób, by docenić czyjś projekt, ubiór lub opinię. Nie trzeba mówić jak byś to ulepszył – po prostu powiedz, że ci się podoba. Komplementy sprawiają, że ludzie poczują, że ich doceniasz – a to jest ważne samo w sobie.
Bądź empatyczny
Charakterystyczną cechą ludzi z wysoką inteligencją emocjonalną jest ich wysokim poziom empatii. Pozwala im to wczuć się w nastrój i emocje innej osoby. Zrozumienie tego, co czują twoi współpracownicy, pozwoli ci pojąć motywacje, które stoją za ich działaniami, i podsuną sposoby, jak na nie zareagować.
Przykładowo, jeśli twój kolega z firmy jest w złym nastroju i zaczyna kłócić się z tobą o jakąś błahą rzecz, masz dwie opcje do wyboru. Możesz przyjąć postawę defensywną i po prostu poczekać, jak skończy, albo skojarzyć jego zły nastrój z sytuacją o której ci opowiadał, bo jesteś dobrym słuchaczem (jeżeli zastosowałeś się do punktu drugiego). Druga metoda pozwoli ci odpowiednio zareagować na jego zachowanie. Pamiętaj, że każdy ma coś na głowie i od czasu do czasu, nawet niesprawiedliwie, mogą puścić mu nerwy.