Program BRIdge Alfa, którego organizatorem jest Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), pozwala dziesięciu funduszom venture capital inwestować w startupy znajdujące się w zalążkowej fazie rozwoju. Jak przekonuje w rozmowie z INNPoland przedstawiciel jednego z nich – Andrzej Ziemiński z Impera Alfa, największą zaletą tej inicjatywy jest odpowiedni podział biznesowego ryzyka.
Kalkulacja ryzyka to klucz w biznesie
– Najczęściej współpracujemy z naukowcami, którzy nie mają doświadczenia biznesowego i wiedzy finansowej. Dlatego na etapie przygotowania do inwestycji, eksperci funduszu wspierają pomysłodawców w przygotowaniu biznesplanu oraz strategii komercjalizacji wynalazku. Gdy Impera Alfa zdecyduje się zainwestować w poszczególny projekt, to jego twórcy jako wspólnicy otrzymują także pomoc w zakresie zarządzania spółką – wyjaśnia Andrzej Ziemiński.
Pierwsze inwestycje i małe sukcesy
Dotychczas Impera Alfa zainwestowała w trzy projekty w ramach programu BRIdge Alfa. Pierwszym z nich jest opracowanie nowego „żelu” do hodowania i rozmnażania komórek w laboratorium – szczególnie rakowych. Naukowcom udało się już otrzymać zaplanowany skład chemiczny preparatu, który obecnie jest weryfikowany.
Drugim projektem, w który zainwestowała Impera Alfa, jest opracowanie receptury chemicznej specjalistycznego i bezpiecznego dla środowiska środka do mycia urządzeń przemysłowych. Na razie udało się stworzyć skuteczną w warunkach laboratoryjnych recepturę, która teraz będzie testowana w zakładach produkcyjnych. Fundusz wsparł również startup, który pracuje nad nową metodą pozyskiwania izolatu białka z roślin.
Fachowa analiza
Impera Alfa maksymalnie inwestuje 200 tys. złotych we wstępne prace badawczo-rozwojowe prowadzone przez poszczególnego naukowca lub 1 mln złotych w innowacyjne spółki. Fundusz skupia się na wspieraniu takich branż, jak ICT, OZE, clean tech, spożywcza, uprawy roślin czy hodowla zwierząt.
BRIdge Alfa bodźcem do rozwoju
Program BRIdge Alfa skierowany jest do projektów, które znajdują się w początkowej fazie rozwoju. W ich przypadku ryzyko inwestycyjne jest największe. Aby zweryfikować jego poziom, naukowcy mogą zwrócić się o pomoc do jednego z dziesięciu podmiotów, który współpracuje z NCBR.
Z kolei inwestorzy w ramach BRIdge Alfa otrzymują ze strony rządowej agencji bezzwrotne wsparcie, które przeznaczają na stworzenie wehikułu inwestycyjnego. Następnie za jego pomocą wspierają tworzenie spółek spin-off.
Budżet jednego wehikułu inwestycyjnego wynosi od 5 do 20 mln złotych. Z kolei bezzwrotne dofinansowanie NCBR to 80 proc. kosztów. Natomiast pojedynczy projekt może liczyć na wsparcie w wysokości nawet 1 mln złotych.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Reklama.
Udostępnij: 5
Andrzej Ziemiński, Impera Alfa
W biznesie kluczowy jest odpowiedni podział ryzyka. Udział w programie BRIdge Alfa pozwala funduszowi inwestować w projekty B+R na bardzo wczesnym etapie rozwoju, co wiąże się z dużym ryzykiem. Ale w przypadku udanej komercjalizacji, także możliwością osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków.
Andrzej Ziemiński
Ryzyko inwestycyjne analizują pracownicy funduszu oraz branżowi eksperci, z którymi Impera Alfa współpracuje. Są to osoby zatrudnione na uczelniach czy w centrach transferu technologii. Analizowane dane obejmują m.in. informacje o pomysłodawcach, technologii, zastosowaniach, rynku, otoczeniu prawnym oraz przeszkodach i zagrożeniach. W przypadku istniejących spółek przeprowadzane są dodatkowo audyty i badania Due diligence.