Czy uwierzycie, że polska firma wymyśliła ubrania dla dzieci, jakich nie produkuje nikt inny? Jeden płaszcz możesz przemienić nawet w pięć różnie wyglądających ubranek. Pierwszą kolekcję Chic Smart Clothes zamawiają już światowe showroomy.
Chic Smart Clothes to start-up ze Śląska, który projektuje oraz produkuje wyjątkowe ubrania. Dzieci, znane z kreatywności i nieograniczonej wyobraźni, mogą je dowolnie przekształcać, gdy tylko im się znudzą.
W kolekcji polskiej firmy znajduje się na przykład płaszcz 5IN1, który można nosić, jak nazwa wskazuje, na pięć różnych sposobów, a gdy dziecko z niego wyrasta, są sposoby na to, by go wydłużyć.
W innych płaszczach również odpinają się rękawy i kieszenie, można przepinać je na drugą stronę. Spodnie czy sukienki są dwustronne, materiał jest innego koloru po każdej ze stron. W swetrze odpina się zamek i wtedy ciuch staje się dłuższą sukienką. Niektóre modele rosną razem z dziećmi, dzięki czemu można je nosić przez kilka sezonów. Nogawki spodni w kilku modelach są wykonane ze ściągacza, który można rozwijać wraz ze wzrostem dziecka. – Gdy są nierozciągnięte, wyglądają na celowo pomarszczone – mówi w rozmowie z INN:Poland Agnieszka Sawicz z Chic Smart Clothes.
Firma CHIC Smart Clothes to historia trzech pasjonatek mody. Projektantka Monika Bajerska, zajmowała się wcześniej projektowaniem ekskluzywnej odzieży damskiej. Ubrania dziecięce stanowiły zatem wyzwanie, jednak największym osiągnięciem było stworzenie kolekcji, w której ubrania dziecięce pozostawiają miejsce na kreatywność dzieci – są dwustronne, pozwalają na przekształcenia oraz rosną razem z dziećmi.
Na ten pomysł wpadła Anna Słomowicz, współwłaścicielka firmy, co zaowocowało powstaniem w 2013 roku marki Chic Smart Clothes. Bo skoro dzieci potrafią się bawić wszystkim, a najchętniej przedmiotami codziennego użytku, to dlaczego zatem nie pozwolić im na zabawę ubraniami?
Właścicielki zweryfikowały swój pomysł na największych targach odzieży dziecięcej we Florencji – Pitti Immagine Bimbo, na których swoje towary prezentuje kilkaset największych marek z całego świata. Okazało się, że pomysł jest innowacyjny i próżno szukać podobnych rozwiązań u innych producentów. Dziś, trzy lata później, pomysł i modele nadal są nowatorskie i zdobywają zainteresowanie modowych ekspertów oraz mediów na całym świecie.
Początki były trudne. W pierwszej kolejności należało sprawdzić, czy wykonanie konstrukcji pozwalających na przekształcenia, wygodnych dla dzieci, jest możliwe. Szybko okazało się, że takie ubrania można wykonać, a do tego mogą znakomicie wyglądać, nie przypominając niczym popularnych ubrań dziecięcych przesyconych falbankami, ostrymi kolorami czy wizerunkami bohaterów znanych z bajek i filmów.
Niedługo potem pierwsza kolekcja była już prezentowana na światowych targach odzieży we Florencji, Londynie i Nowym Jorku, które zaowocowały współpracą z showroomami oraz agentami.
By ułatwić dzieciom samodzielne zakładanie i zdejmowanie ubrań, Chic Smart Clothes zamiast guzików montuje napki, które sprowadza z Niemiec i Japonii. To po prostu dizajnerskie zatrzaski wykonane w masie perłowej, które są elementem ozdobnym, ale i uatrakcyjniają dzieciom zabawę w modę.
– Z naszą pierwszą kolekcją, jesień-zima 2016/2017, pokazaliśmy się w styczniu na targach Pitti Immagine Bimbo we włoskiej Florencji. Wzbudziła ona entuzjazm. Nasze ubrania pojawią już w trzech włoskich showroomach: w Neapolu, Padvie i Bolonii. Kolekcja została zamówiona przez klientów tych showroomów i będzie dostępna we włoskich sklepach od września – mówi Agnieszka Sawicz.
W Londynie na targach mody dziecięcej Bubble London Chic Smart Clothes wyróżniono jako Rising Star Finalist, czyli markę, która ma szansę odnieść sukces. Z kolei w wyniku udziału w targach Children’s Club w Nowym Jorku stała się współpraca z showroomem Bella Rose zlokalizowanym między 5th Avenue a Broadwayem. Są już pierwsze zamówienia od klientek. – Właśnie przygotowujemy się do pierwszej wysyłki do Stanów Zjednoczonych. Są też zamówienia z innych części świata. To bezpośredni klienci z targów, których zachwyciły innowacyjne ubranka. We Włoszech mamy też swojego przedstawiciela, który kontaktuje się z showroomami – mówi Agnieszka Sawicz.
Ubrania są najwyższej jakości. Materiały pochodzą od najlepszych włoskich dostawców. Są to gatunki bawełny, wełny, kaszmiry, wiskoza. Powstają w pracowni w Jaworznie. – Wszystko jest wykonane w Polsce, z czego jesteśmy bardzo dumne. Mamy na miejscu pracownię. Najpierw są projekty, potem odszywamy wzory z próbnego materiału, by wypracować formę. Ostatecznie forma przeradza się w gotowy materiał, powstają sample, do których robimy poprawki. A tych jest sporo z racji tego, że rzeczy są wielofunkcyjne, więc to tak, jakby naraz pracować nad kilkoma modelami zamiast nad jednym – tłumaczy Agnieszka Sawicz
Ubrania są sprzedawane przez showroomy, z którymi firma podjęła współpracę oraz już niedługo przez własny sklep internetowy, który powstanie na przełomie lipca i sierpnia. Natomiast już we wrześniu, kiedy pierwsza kolekcja ubrań wejdzie do sprzedaży, znana będzie lista stacjonarnych sklepów, gdzie będzie można kupić ubrania Chic Smart Clothes. Marka promuje się przez własne profile na Facebooku i Instagramie. – Wiemy, że dobry produkt broni się sam – zdradza Sawicz.
Jak wygląda przyszłość? – Cały czas chcemy się koncentrować na ubrankach dla dzieci. Bardzo podoba nam się angażowanie dzieci z rodzicami we wspólną zabawę w ubieranie. Można wspólnie wymyślać nowe sposoby noszenia ubrań. Ale już w kolejnej kolekcji stworzymy również ubrania dla matek. W sierpniu zaś Chic Smart Clothes zaprezentuje się na duńskim rynku na targach CIFF w Kopenhadze, gdzie zaprezentuje kolejną kolekcję, Wiosna/Lato 2017. A Polska? – Jest bardzo specyficzna, chyba nie jesteśmy gotowi na dobrej jakości innowacyjne rzeczy, które, nie ukrywajmy, mało nie kosztują – kończy Agnieszka Sawicz.