Na całej Islandii żyje mniej więcej tyle samo ludzi co w Lublinie (nie licząc niezameldowanych studentów). Piłkarze z wulkanicznej wyspy doszli do ćwierćfinały Mistrzostw Europy, czym
zyskali ogromną sympatię kibiców z innych krajów. Ale życie w tak małej populacji pociąga za sobą szereg problemów. Na przykład
umawiając się z dziewczyną, musisz uważać, czy nie jest ona przypadkiem twoją kuzynką. Po to, by uniknąć przykrych niespodzianek wymyślono aplikację ÍslendingaApp SES.