Nie ma cię na IFA? Nie istniejesz w świecie technologicznym. Te dwa zdania doskonale opisują wagę targów, które za chwilę ruszą w Berlinie. Gdyby wrzucić do jednego garnka najgłośniejsze premiery technologiczne roku, czołowych decydentów ze świata biznesu cyfrowego, najważniejsze konferencje branżowe, a wszystko doprawić podziwem nerdów i geeków, wyjdzie nam nic innego, tylko IFA (pol. Międzynarodowa Wystawa Radiowa), czyli jedna z najbardziej liczących się imprez branży technologicznej na świecie. Oto 5 powodów, dla których trzeba śledzić, czym będzie żył Berlin w ciągu najbliższych dni.
Albert Einstein poleca
IFA, czyli Internationale Funkausstellung Berlin jest organizowana od 1924 roku! Tak, jej historia sięga ponad 90 lat. Dość powiedzieć, że już przed wojną cieszyła się wysoką renomą – edycję z 1930 roku otwierał sam Albert Einstein.
Pierwsza powojenna edycja odbyła się w 1950 roku i od tego czasu targi odbywały się co dwa lata. Aż do 2005 roku, kiedy zdecydowano, że impreza będzie organizowana co rok. W tym roku przypadnie 56. edycja.
Setki tysięcy nie mogą się mylić
Od zeszłego roku IFA dzierży tytuł największych targów technologicznych na świecie. W ubiegłym roku przyjechało tam aż 245 tysięcy odwiedzających, którzy mogli podziwiać wystawy ponad 1600 producentów.
Premiery
To właśnie w Berlinie prezentowane są po raz pierwszy urządzenia, które mają podbić rynek elektroniki użytkowej na, nie bójmy się tego słowa, całym świecie. W zeszłym roku pokazano między innymi flagowe smartfony marki Sony oraz nowe inteligentne zegarki.
W przeszłości zaprezentowano w Berlinie takie kultowe gadżety, jak kaseta kompaktowa czy magnetofon.
Ogrom wydarzeń
IFA to nie tylko premiery – to również imprezy towarzyszące. Wywiady, debaty, konferencje, ale również koncerty. Władze miasta doskonale wiedzą, że oczy całego światka technologicznego są zwrócone na Berlin i zamierzają pokazać się od jak najlepszej strony. A to prowadzi nas do ostatniego, ale nie najmniej ważnego punktu...
Impreza, która się nie kończy
Gdzie indziej mogłyby się odbyć targi technologiczne, niż w tym eklektycznym, artystyczno-industrialnym mieście? Berlin oferuje moc rozrywek, a nocne życie nie kończy się nigdy. To właśnie tutaj wolny czas będą spędzać goście IFA po całym dniu konferencji, prezentacji i zwiedzania.
Razem z naszym partnerem, firmą Sony, również tam będziemy. Pokażemy wam, jak wyglądają targi, porozmawiamy o premierach nowych produktów, a także pokażemy, jak można spędzić wolny czas w stolicy naszego zachodniego sąsiada.