Reklama.
Polska branża spożywcza, przynajmniej pozornie, nie ma się czym martwić. Czesi kwestionują jakość polskiej żywności, a sami Polacy spekulują na temat pozostałości antybiotyków w mięsie dostępnym w sprzedaży oraz jak standardy bezpieczeństwa żywności mogą się zmienić po ewentualnym wprowadzeniu w życie umowy TTIP. Zapytaliśmy o te kłopoty komisarza UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, Vytenisa Andriukaitisa.
Komisarz Andriukaitis przywrócił nam wiarę. – Nie ma żadnego problemu z jakością polskiej żywności. Absolutnie trzyma standardy bezpieczeństwa – zapewnił w rozmowie z INN:Poland. – Zdaję sobie sprawę, że niektóre rządy toczą spory. Ale Komisja Europejska ma też możliwość partnerowania w takich sporach i rozwiązywania niektórych z nich – dodawał.
Komisarz Andriukaitis zapewnia też, że polska – i szerzej, europejska – żywność trzyma najwyższe standardy i podlega stałej kontroli, również na obecność antybiotyków. Negocjowana z USA umowa TTIP nie powinna w tym zakresie nic zmienić, co więcej, być może rygory ulegną nawet dalszemu zacieśnieniu.
W rozmowie z INN:Poland unijny komisarz zaprasza też do korzystania z unijnych inicjatyw adresowanych do przedsiębiorców i start-upowców, którzy mają pomysły na przełomowe innowacje w zakresie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa żywności.
Więcej znajdziesz na Twitterze Rzecznika IKEA Polska
Napisz do autora: mariusz.janik@innpoland.pl