
REKLAMA
W sercu warszawskiego Grochowa Carrefour Polska otworzył w technikum klasę patronacką o profilu cukierniczym. Uczniowie Zespołu Szkół Spożywczo-Gastronomicznych przy ulicy Komorskiej będą jeden dzień w tygodniu spędzać na praktykach w jednym z trzech hipermarketów sieci. O ile klasy patronackie są standardem w technikach mechanicznych, czy samochodowych, to klasa handlowa jest w naszym kraju ewenementem.
– Klasa cukiernicza, to jest nasz pilotażowy projekt. Jesteśmy otwarci na tworzenie podobnych klas w innych szkołach w Polsce. Byliśmy gotowi na utworzenie klasy o profilu rzeźnika i piekarza, ale w tym roku nie udało się tylu kandydatów. To są zawody, w których brakuje chętnych do pracy – mówi w rozmowie z INN:Poland Aleksandra Szłamas z działu HR Carrefour Polska. – Dla nas ten program to obustronna wymiana. Opiekunami praktyk są nasi pracownicy, którzy przeszli odpowiedni kurs i pracują na co dzień z uczniami. To znakomicie wpisuje się w strategię HR, której elementem jest podnoszenie kwalifikacji i rozwój pracowników – dodaje.
W ten sposób sieć stara się zapewnić sobie przyszłych pracowników na stanowiskach, na których brakuje największej liczby specjalistów. Młodzi ludzie po skończeniu technikum będą mieli fach w ręku. Choć nie ma gwarancji, że pójdą do pracy do Carrefoura.
– Zdajemy sobie sprawę, że uczniowie po ukończeniu szkoły mogą wybrać inną drogę, ale chętnie przygotujemy dla nich atrakcyjną ofertę pracy. Projekt traktujemy jako inwestycję, a nie jako koszt – wyjaśnia Aleksandra Szłamas.
Przez ostatnie 20 lat szkolnictwo zawodowe w Polsce było spychane na margines. Zamiast konkretnego zawodu wszyscy chcieli zdobywać wyższe wykształcenie, które bardzo często nie dawało chleba. Pojawienie się takich projektów jak klasa patronacka wskazuje, że jest duży potencjał w zdobyciu konkretnego zawodu.
Napisz do autora: tomasz.staskiewicz@innpoland.pl
