
Reklama.
Mieszkaniec Gniewkowa systematycznie tracił pieniądze, zarówno bilon, jak i banknoty o niskich nominałach. Trwało to pół roku. Jednak, jak się okazało, wszystko ma swój koniec.
Policjantka z Gniewkowa poinformowała gazetę, że okradany właściciel szafki przy użyciu proszku luminescencyjnego oznaczył pieniądze w swojej pracowniczej szafce. Pigment był niewidoczny gołym okiem. Mężczyzna po kolejnej kradzieży gotówki, mając już upatrzonego potencjalnego złodzieja, powiadomił policję.
Policjanci sprawdzili podejrzanego 40-letniego pracownika firmy za pomocą lampy UV. Jego ręce świeciły, co potwierdziło, jak się okazało, pięciokrotną kradzież gotówki. Mężczyzna nie tylko stracił pracę. Grozi mu też do pięciu lat więzienia.
Źródło: Kurier Inowrocławski