
Reklama.
Mirosław Hermaszewski, pierwszy i jedyny Polak w kosmosie, wraca na orbitę. Tym razem tę cyfrową – został bowiem członkiem obsady podkładającej głos w polskiej wersji gry Call of Duty: Infinite Warfare.
Seria Call of Duty to tytuły akcji, której pierwsze odsłony koncentrowały się na wielkich bitwach II Wojny Światowej. Z czasem jednak twórcy zaczęli przedstawiać działania wojenne kolejnych dekad, by ostatecznie wyprzedzić historię – w wydanej 4 listopada grze akcja dzieje się bowiem w kosmosie. A któż nie nadaje się lepiej do zagrania kosmicznego żołdaka niż człowiek, który doświadczył tego na własnej skórze?
Na udostępnionym materiale Hermaszewski opowiada o marzeniu, by zostać lotnikiem (które później rozwinęło się w niespodziewanym dla niego kierunku), rozwoju lotnictwa oraz selekcji, jaką poddano kandydatów na lot, który odbył się w 1978 roku.
Tym sposobem Hermaszewski dołączył do Marcina Dorocińskiego i Łukasza Simlata. Ich głos również można usłyszeć w najnowszej superprodukcji studia Activision.
Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl