Najnowsze dzieło chińskiej firmy Huawei – tablet MediaPad M3 – ma szansę zdobyć serca zarówno młodszych, jak i starszych miłośników technologii. Tym bardziej, że urządzenie to powstało we współpracy z inżynierami ze światowej czołówki. Spojrzeliśmy na to urządzenie oczyma trójki użytkowników: 15-, 25- i 40-latka.
Z tej perspektywy najprostsze są potrzeby piętnastolatka, choć niewątpliwie przedstawiciele każdej grupy wiekowej docenią oszczędny, a jednocześnie elegancki design, w kolorystyce srebrnej lub złotej. Generalnie użytkownicy z tej grupy wiekowej oczekują od swoich mobilnych zabawek kilku podstawowych funkcjonalności: przede wszystkim możliwości obsługi podstawowych gier na tego typu hardware oraz możliwości wygodnego i stosunkowo jak najdłuższego korzystania z urządzenia.
Z badania przeprowadzonego przez NASK, którego wyniki zostały opublikowane we wrześniu, wynika, że 80 proc. nastolatków jest online praktycznie non-stop. Z tej perspektywy trudno się dziwić ich oczekiwaniom. Bateria M3 zaspokaja je w zupełności: to akumulator o pojemności 5100 mAH, a więc wyjątkowo wydajny, jak na ten segment produktów. Jak podkreśla producent, taki zapas energii pozwala oglądać video Full HD przez 11 godzin, przez bite sześć godzin siedzieć nad grami 3D lub przez trudne do wyobrażenia 45 godzin słuchać muzyki.
Niewątpliwie, najlepiej określone oczekiwania wobec produktów tego typu mają jednak millenialsi: to konsumenci, których oczekiwania najtrudniej zaspokoić – najintensywniej korzystają z wszelkich mobilnych technologii współczesnych lat, doskonale wiedzą, co oznacza każdy skrót na opakowaniu urządzenia i posiadają doskonałą znajomość konkurencyjnych produktów.
„Mocna bateria: tak, by przy włączonym 3G lub WiFi była w stanie wytrzymać ponad dzień, przy zachowaniu jakości. Bardzo mocny procesor i dużo RAM. Mile widziany dobry ekran. Dobrze byłoby, żeby chodził na Androidzie, a aplikacje, których nie da się usunąć, nie były RAM-ożerne. Aparat z przodu i z tyłu” - tak poproszony przez nas 25-latek zdefiniował swoje oczekiwania wobec urządzenia.
Wszystko wskazuje na to, że producent postarał się spełnić podobne oczekiwania. W szczególności ekran o wysokiej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli pozwala na smakowanie obrazu. Technologia ClariVu3.0 zapewnia jasność i ostrość obrazu, filtruje też szkodliwe światło niebieskie, co pozwala oczom nie męczyć się tak bardzo, jak w przypadku standardowych ekranów. Zastosowany w urządzeniu procesor Kirin 950 pozwala bez przeszkód obsługiwać nawet najbardziej wymagające multimedia. Ba, urządzenie posiada wspomniany system Android, a z przodu i tyłu znajdują się kamery 8 Mpix.
Również potrzeby czterdziestolatka zostaną dzięki MediaPad M3 w pełni zaspokojone. Tablet jest owocem współpracy Huawei ze światową potęgą przemysłu audiowizualnego, firmą Harman Kardon – miłośnikom technologii audio znaną jako harman/kardon – oraz wchodzącą w skład międzynarodowego brandu Harman International marką AKG. Inżynierowie dźwięku pracujący dla pierwszego z tych brandów odpowiadają za wyjątkową bezkompromisowość dźwięku, z kolei specjaliści z AKG przygotowali dla chińskiej firmy słuchawki i opracowali mikrofony.
W efekcie powstał tablet wyraźnie przewyższający jakością dźwięku i systemem multimediów rynkową średnią. - Pokazujemy, co naprawdę może tablet w kwestii odtwarzania dźwięku – stwierdził Richard Yu, prezes Huawei Consumer Business Group. - Nie tylko stale podnosimy poprzeczkę, ale także nieustannie zaskakujemy użytkowników nowymi doznaniami – podkreślał. Rzeczywiście, jakość zarówno niskich, jak i wysokich tonów muzyki odtwarzanej na tym tablecie, nie ma sobie równych.