Wyobraź sobie sytuację, że wchodzisz do sklepu, bierzesz co chcesz do reklamówki lub torby i od razu wychodzisz. Bez stania w kolejce i irytujących się dokoła ludzi. To będzie możliwe już od początku 2017 roku.
Później wybieramy, w co chcemy się zaopatrzyć. Specjalne sensory, zainstalowane w sklepie, będą monitorować, co wybieramy (lub z czego jednak się rozmyśliliśmy i odłożymy na miejsce), i dodawać je do naszego wirtualnego koszyka. Ma to być możliwe dzięki zaawansowanej sztucznej inteligencji komputerów, które będą obsługiwać dane miejsce.