Za słuchanie radiowych hitów w trakcie czekania, aż rozmówca odbierze telefon, trzeba było płacić. Nawet nieświadomie.
Za słuchanie radiowych hitów w trakcie czekania, aż rozmówca odbierze telefon, trzeba było płacić. Nawet nieświadomie. Kai Chan Vong/Flickr/CC BY 2.0
Reklama.
Nałożona opłata i tak została obniżona o 30 proc. Wiązało się to szybką reakcją T-Mobile, które zaniechało poboru opłat. Postępowanie trwało od sierpnia zeszłego roku. Podstawą do jego wszczęcia była ustawa o prawach konsumenta. Według niej najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli zawarcia umowy przedsiębiorca ma obowiązek uzyskać jego wyraźną zgodę na każdą dodatkową płatność wykraczającą poza uzgodnione wynagrodzenie za główne obowiązki umowne przedsiębiorcy.
UOKiK udało się wykazać, że firma domyślnie aktywowało wspomniane usługi przy zawarciu umowy lub doładowaniu konta. Przez okres promocyjny korzystanie z tych usług było nieodpłatne. Później jednak klient, który sam z nich nie zrezygnował, ponosił dodatkowe koszty. Działo się tak pomimo tego, że podczas zawierania umowy spółka nie uzyskiwała wyraźnej zgody na takie dodatkowe płatności.
Marek Niechciał, Prezes UOKiK

Zgoda konsumenta na dodatkowe płatności, powinna sprowadzać się do stwierdzenia „tak” lub „nie” opatrzonego informacjami o zasadach korzystania z usług, o tym, ile kosztują i kiedy stają się płatne. Zgoda taka, aby mogła zostać uznaną za wyraźną, powinna być również odrębna dla każdej usługi. Przepisy chronią konsumentów przed płatnościami, na które wcześniej nie wyrazili zgody.

W odniesieniu do rynku telekomunikacyjnego dotyczy to w szczególności usług, które nie są objęte cykliczną opłatą (np. abonamentową lub pakietową) i łączą się z koniecznością uiszczania dodatkowych płatności. T-Mobile Polska nie zapewniała konsumentom tej ochrony, ponieważ przyjęła, że wyrażeniem zgody było podpisanie ogólnego oświadczenia dotyczącego warunków zawieranej umowy i świadczonych na jej podstawie usług. Czytaj więcej

Od 17 grudnia 2016 r. T-Mobile nie pobiera opłat za Granie na Czekanie, Szafa Gra oraz Prenumerata. UOKiK wziął pod uwagę sprawne podejście operatora i obniżył karę o 30 proc. do kwoty 15 milionów złotych.

Napisz do autora: grzegorz.burtan@innpoland.pl