O sprawie donosi serwis OKO.press. Wcześniej poinformował, że marszałek Marek Kuchciński zdecydował się na wypożyczenie mobilnego sprzętu na wypadek, gdyby obrady znowu zostały przeniesione do do Sali Kolumnowej. Biuro prasowe Sejmu przesłało do portalu informację, że korzysta z usług jednej z
firm z Warszawy. Miała ona dostarczyć system wraz z obsługą. Komu zatem powierzono techniczny nadzór nad tym, by głosowanie przebiegało bez nadużyć, udziału osób nieuprawnionych i nie na tak zwane „cztery ręcę”?