Portale ogłoszeniowe nie informowały sprzedawców o opłatach, jakie musieli ponosić za wystawianie swoich ofert na stronach. UOKIK uznał to za niezgodne z prawem. Jedno nieprzemyślane kliknięcie mogło kosztować użytkownika nawet 1500 zł.

– Konsumenci nie byli jednak informowani, że po trzech bezpłatnych miesiącach usługa staje się płatna (opłata za każdy kolejny miesiąc wynosiła nawet do ok. 500 zł) – czytamy na stronie UOKiK 123rf.com/goodluz/zdjęcie seryjne

Reklama.

Adam Sieńko

Ale-gratka.pl, bez-posrednikow.pl, ofertynet.com.pl, ale-gratka.com, alegratka.eu, top-gratka.com – wszystkie te portale łączyła jedna osoba. Jest nią Tomasz Braniewski – właściciel firmy Invest-Net. Urząd wszczął postępowanie na skutek skarg ze strony konsumentów, którzy wystawiali na tych stronach swoje produkty.

Aby stworzyć ogłoszenie, wystarczyło tylko wypełnić formularz zgłoszeniowy, zaakceptować ogłoszenie i nacisnąć przycisk „zgłoś ofertę”. – Konsumenci nie byli jednak informowani, że po trzech bezpłatnych miesiącach usługa staje się ona płatna (opłata za każdy kolejny miesiąc wynosiła nawet do ok. 500 zł) – czytamy na stronie UOKiK.

W zależności od umowy okres wypowiedzenia wynosił od jednego do trzech miesięcy. Po otrzymaniu pierwszego pisma z wezwaniem do zapłaty, klienci portali nie mieli szansy na szybkie zrezygnowanie z usługi. W najbardziej niekorzystnych wariantach mogło to oznaczać obciążenie kwotą 1500 zł. A mówimy przecież tylko o wystawieniu ogłoszenia o sprzedaży na stronie.

UOKiK wytknął przedsiębiorcy, że przycisk „zgłoś ofertę” nie został oznaczony informacją o obowiązku zapłaty. W związku z tym z mocy prawa nie doszło do zawarcia umowy. Braniewski zamknął wszystkie prowadzone przez siebie strony jeszcze w trakcie postępowania i zobowiązał się oddać klientom pieniądze w ciągu 14 dni od złożenia stosownego wniosku.

źródło: UOKiK

Napisz do autora: adam.sienko@innpoland.pl

Reklama.

Więcej:

E-commerce Internet