Nietypowa premia dla pracowników sieci Lidl. Firma zdecydowała się byc eko i ubrać pracowników w modną odzież, wykonaną z organicznej bawełny. Łatwo policzyć, że każdy z nich zyskałby ponad 400 zł premii.
6,5 miliona złotych – tyle wyda Lidl na odzież z organicznej bawełny. Odzież ma zostać wyprodukowana z surowca zbieranego w małych gospodarstwach rolnych Indii. Męska część szczebla menadżerskiego otrzyma spodnie typu chino (casualowe, z prostymi nogawkami) z paskiem oraz błękitną koszulę. Do tego będą mogli założyć kamizelkę. Kobiety oprócz wspomnianych elementów będą mogły dobrać kardigan.
Pracownicy sklepów założą natomiast jeansy w sportowym kroju z paskiem i koszulki polo w niebieskim kolorze. Na zimniejsze dni wdzieją bluzy softshell. Pracownice będą mogły dodatkowo wybrać polary.
Obecnie Lidl zatrudnia 15 tysięcy osób w 600 punktach w całej Polsce. Według naszych wyliczeń, wydatki na nową odzież to średnio 433 złote na jednego pracownika. Czy zatem nie woleliby oni uzyskać premię w takiej wysokości. Anna Durzyńska, dyrektor personalny Lidl Polska, tłumaczy decyzję sieci.
– Dla naszych pracowników komfort pracy jest tak samo ważny jak atrakcyjne wynagrodzenie oraz benefity. Dbamy o nich, dlatego oprócz podwyżek płac w styczniu przekazujemy im ubrania dopasowane do ich potrzeb – mówi.
Cóż, na podwyżki w ostatnim czasie zatrudnieni w Lidlu nie mogą narzekać. Opisywaliśmy już, jakie benefity firma zapewnia swoim pracownikom. Teraz będzie ich jeszcze ubierać.