To się dopiero nazywa przebranżowienie. Po sukcesie serii „Wiedźmin” jeden z jego architektów, Michał Kiciński, odpuścił sobie sobie sektor gier. Zamiast tego planuje otworzyć wegańską knajpę. Wegemama rozpocznie działalność pod koniec lutego przy jednej z głównych ulic Warszawy.
Na pomysł stworzenia własnej restauracji Kiciński wpadł dwa lata temu. Wtedy pocałował klamkę swojej wegańskiej restauracji, do której zazwyczaj chadzał. Wywieszona na witrynie kartka o sprzedaży lokalu dawała jednoznaczny sygnał, że więcej nie będzie się tam stołować. Dlatego postanowił wykupić miejsce i otworzyć własny punkt.
Wegemama ma ruszyć 25 lutego. Punkt znajduje się przy ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Kiciński podkreśla w rozmowie z „Pulsem Biznesu”, że restauracja będzie oferować świeże składniki najwyższej jakości, a potrawy będą przygotowywane na bieżąco i pod indywidualne gusta.
Wspólnikami Kicińskiego są bioetyk i weganka Ula Zarosa oraz Mariusz Duchewicz z Fundacji Dzika Polska. Szefem kuchni zostanie Piotr Ważyński, pracujący wcześniej dla restauracji Green Bar.
Wegemama ma stawiać na klimat jadłodajni oraz punktu edukującego w kwestiach zdrowego żywienia. Cenowo ma zaś nie odbiegać od średniego pułapu w stolicy – główne dania będą kosztować do 30 złotych, cena za lunch ma się mieścić w przedziale 22-26 złotych. Kiciński planuje również otworzyć sklepik z gotowymi daniami i składnikami do samodzielnego przyrządzenia.
Kiciński zrezygnował z aktywnej działalności w CD Projekt w 2013 roku. Wciąż ma jednak 13 proc. udziałów firmy. Jak sam powiedział, gry przestały go fascynować. Zajął się medytacją, wykupił również Fort Traugutta. W przyszłym roku firma Mudita, której jest udziałowcem, ma wprowadzić na rynek telefony o niskim poziomie promieniowania.