W 2016 roku Polska sprzedała meble za 42,5 mld złotych. To o 9 proc. więcej niż rok temu. Większość naszej produkcji trafia za granicę – głównie do Niemiec. Największy wzrost sprzedaży zanotowaliśmy jednak na rynku czeskim – donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Polska od lat jest potęgą w produkcji szaf, stołów czy łóżek. Wynika to z rosnącego w tempie od kilku do kilkunastu procent rocznie eksportu. W ubiegłym roku polscy producenci sprzedali za granicę meble za 41,7 mld złotych. W porównaniu z 2007 r. to wzrost o 100 proc. Na dynamicznym wzroście branży korzystają również inne przedsiębiorstwa – niedawno na łamach INN:Poland pisaliśmy np. o odnoszącym sukcesy producencie pianki poliuretanowej.
Naszym największym rynkiem pozostają Niemcy, gdzie idzie aktualnie około 36 proc. całej wartości eksportu. Na drugim miejscu pod tym względem znajduje się Wielka Brytania, na podium wskoczyły również Czechy. Sprzedaż polskich mebli u naszych południowych sąsiadów wzrosła w ciągu roku z 537 mln euro do 700 mln euro.
Co warte odnotowania, coraz więcej rodzimych firm rozważa sprzedaż mebli na zagranicznych rynkach pod własną marką. Dzisiaj produkujemy je na zamówienie, co wiąże się ze sporym ryzykiem. Zamawiający mogą bowiem w każdej chwili znaleźć innego, tańszego dostawcę.