Czego jeszcze nie ma Fundacja, która ma pokazywać Polskę jako kraj piękny i przyjazny? Nie dość, że nie posiada nawet najprostszej strony internetowej, to nie ma też domeny, numeru telefonu a nawet siedziby. Nie sposób się więc z nią skontaktować.
We wrześniu 2016 roku na Forum Ekonomicznym w Krynicy ze sporą pompą premier Beata Szydło powołała do życia Polską Fundację Narodową. Zapowiedź jej powstania pojawiła się jeszcze wcześniej, podczas wakacji.
– Będzie miała za zadanie pokazywać Polskę piękną, Polskę przyjazną, Polskę, do której warto przyjechać – mówiła premier w Krynicy a szefowie wielkich państwowych firm dokonali zrzutki na łączną sumę 100 mln złotych i przekazali Fundacji.
Pół roku po Forum Ekonomicznym fundacja ciągle jest tworem widmowym. Dziennikarze Radia Zet postanowili odwiedzić siedzibę PFN. Niestety, okazało się, że nie działa pod adresem, pod którym jest zarejestrowana. – Mają tu biuro, ale jeszcze tu nie przebywają – tłumaczył dziennikarzom ochroniarz.
Fundacja ma na razie 100 mln zł środków, które pozyskała od fundatorów. Należą do nich Enea SA, Energa SA, PGE Polska Grupa Energetyczna, Grupa Azoty, Grupa Lotos, Tauron, PKN Orlen, PGNiG, PZU, PKO BP, Giełda Papierów Wartościowych, KGHM, Totalizator Sportowy, Polska Grupa Zbrojeniowa, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, Polskie Koleje Państwowe i Polski Holding Nieruchomości. Docelowo ma dysponować majątkiem o wartości pół miliarda.
Szefem Fundacji jest Cezary Jurkiewicz. To jedna z wielu funkcji, jakie pełni. Jest warszawskim radnym PiS, szefem klubu Gazety Polskiej i zarządza domem pielgrzyma na warszawskim Żoliborzu. W zarządzie jest też Paweł Kozyra - kiedyś dziennikarz i rzecznik Wojciecha Jasińskiego, obecnego prezesa Orlenu oraz Maciej Świrski, kierujący Redutą Dobrego Imienia Polski.
Najciekawsze jest to, że Fundacja nie ma nawet domeny i maila. Z dziennikarzami komunikuje się za pomocą skrzynki na Gmailu, za każdym razem wysyłając komunikat tej samej treści.
Przynajmniej od dwóch miesięcy wiadomo jedynie, że członkowie zarządu nie pobierają na razie pensji, środki zdeponowano na oprocentowanym koncie a „Polska Fundacja Narodowa dokłada wszelkich starań, aby stworzyć warunki organizacyjne, prawne i proceduralne, które pozwolą na rzetelne wydawanie powierzonych jej środków, a także profesjonalną realizację projektów na rzecz polskiej gospodarki. Fundacja będzie na bieżąco informować o swoich działaniach.”