Michał Koziołek nad luksusową polską limuzyną pracuje od 5 lat. Pojazd ma nawiązywać do kultowej Warszawy 223. Jak twierdzi Koziołek w rozmowie z mambiznes.pl, ma już 20 klientów zainteresowanych Warszawą, która ma kosztować półtora miliona złotych.

New Warsaw będzie nawiązywać do kultowej Warszawy. Materiały prasowe

Reklama.

Rafał Badowski

Początkowo prototyp auta miał być gotowy w 2014 roku, ale jak mówi Koziołek, jego ukończenie przesunęło się o trzy lata. Jednak deklaruje, że New Warsaw jest już ukończona w 90 procentach. Jest już ręcznie tworzony model w skali 1:1, a także model inżynieryjny wnętrza, gotowy do frezowania i drukowania.

Nowa Warszawa będzie miała silnik V10 z BMW M5 z mocą 507KM, która na użytek nowej polskiej limuzyny będzie podniesiona do 600KM. Prędkość maksymalna to, uwaga, 300 km/h. Jak mówi Koziołek, jego wkład finansowy w New Warsaw przekroczył już dawno 500 tys. zł, ale nie wlicza w to tysięcy godzin pracy zespołu czy firm, które wspierają go barterowo, dostarczając np. części do auta.

Jak zdradza projektant, na sprzedaż będzie tylko 11 sztuk Warszawy. I jeśli prawdą jest to, co mówi, to niektórzy chętni na zakup będą musieli obejść się smakiem. Koziołek chwali się, że ma już 24 klientów zdecydowanych na zakup auta. Być może niektórzy z nich pochodzą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Projektant mówił o tym na prezentacji auta.

Źródło: Mam Biznes