Reklama.
Reklama.
Reklama.
Morawiecki przechwala się podczas kongresu PiS-u. Propaganda wylewa się hektolitrami
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze wicepremier Mateusz Morawiecki rozpoczął wystąpienie następującym zdaniem: „Wszystko zrobiliśmy bez podnoszenia podatków”. Następnie pojawiły się liczne obietnice, między innymi na temat przeciwdziałania korkom na autostradach.
Reklama.
Zdaniem Morawieckiego w ciągu 1,5 roku rządowi udało zrealizować się wszystkie obietnice. Wspomniał o programie „500+” i obniżeniu wieku emerytalnego, które zostanie wprowadzony w październiku. Powiedział, że rodziny, w których jest troje lub więcej dzieci, mogą pochwalić się dochodem większym o 25 proc. Wytłumaczył także, że model gospodarczy zaproponowany przez PiS doprowadził do zmniejszenia różnic w wynagrodzeniach między Polakami.
Morawiecki powiadomił, że gospodarka rośnie w tempie czterech procent. – Wchodzimy na nowy etap. Osiągnęliśmy Polskę solidarną. Warto, żeby zdać sobie sprawę z tego, że dokonaliśmy niewyobrażalnego. Że Polska to kraj, który dba o swoich ludzi. Dokonaliśmy czegoś, czego nie spodziewali się poprzednicy – przekonywał Morawiecki.
Chwalił się uszczelnieniem podatku VAT. – To co zrobiliśmy w pół roku (odzyskanie VAT- red.), to więcej niż wpływy netto środków z Unii Europejskiej w całym ubiegłym roku – tłumaczy.
Wicepremier nie odmówił sobie także krytyki poprzedniego rządu. – Startujemy kulą u nogi, problemami, które odziedziczyliśmy po poprzednikach. Mamy wielkie zapóźnienia i problemy – mówi.
Morawiecki mówi o planach budowy kolei dużych prędkości, budowie mostów, ścieżek rowerowych, które miałyby mieć 5 tys. km. Obiecano, że od 1 września zostaną udostępnione lektury w formie elektronicznej.
Jeszcze niedawno pisaliśmy w INN:Poland o tym, jak PiS wprowadza podatki tylnymi drzwiami, bo ma problem z finansowaniem programu „500+”.
Reklama.
Więcej:
Polityka